Tajniak z oddzialow prewencyjnych przygladajacy sie koncowce Marszu Niepodleglosci w 2020. Stadion Narodowy.
11 Listopada powinien nam Polakom, kojarzyc sie z najlepszymi momentami w naszej historii. Przechowywana w polskich domach, dworkach i zasciankach - tradycja i milosc do Polski i polskosci - wybuchla w sprzyjajacych warunkach z olbrzymia sila i przyniosla nam Wolnosc i Niepodleglosc. Po 123 latach zaborow, po latach germanizcji i rusyfikacji Polakow, po latach wmawiania nam najgorszych przywar i glupoty, po 123 latach wykorzystywania jednych Polakow przeciwko drugim - przyszedl czas odkupienia. Jest Polska! Wywalczylismy Wolnosc i Najasniejsza Rzeczpospolita wrocila na mapy Swiata. Za Wolnosc i prawo do dumy z bycia Polakiem - placilismy krwia i zyciem najlepszych synow i corek. By bronic tej Polski pustoszaly dwory i palace, porzucali chlopi wiejskie chaty, robotnicy - warsztaty pracy i uczniowie - szkolne mury. Kierowani miloscia do Ojczyzny walczyli i gineli od ukrainskich, niemieckich i bolszewickich kul i bagnetow. Narod powstal i walczyl we Lwowie, na Kresach, na Slasku i pod Kijowem i Warszawa. Bronilismy ze wszystkich sil tej kruchej Niepodleglosci. Odwaznie i z rozumem. Podobnie jak pozniej za podwojnej okupacji. Dlatego nikczemne sa i bola dzisiejsze slowa Prezydenta RP Andrzeja Dudy o "polskiej glupocie, warcholstwie i polskich przywarach" i ""upadlym panstwie". Te same slowa, ktore przez stulecia uzywali zaborcy i okupanci do walki z polskoscia. te same slowa uzywane przez Gazete Wyborcza i TVN w im wiadomym celu. Nigdy slowa takie nie powinne byly pasc w przestrzeni publicznej z ust najwyzszego urzednika RP. Osoba, ktora pisala dla Dudy to przemowienie powinna wyleciec na pysk z pracy. Andrzej Duda powinien przeprosic. Choc slowa padly i wiele to nie zmieni. Nie pierwszy raz zaluje oddanego na niego glosu. Miejmy pewnosc ze slowa Dudy poleca daleko w swiat na skrzydlach Wyborczej i TVNu. Miejmy pewnosc ze niejeden na swiecie sie zdziwi jak mozna tak mowic o wlasnym Narodzie. Znowu zostalismy upokorzeni. Znowu zaserwowana nam zostala pedagogika wstydu i ponizenia. Wolnosc i Niepodleglosc nie jest dana raz na zawsze. Walczmy o nia z calej sily kazdego dnia. Krytycznie patrzmy na nasze "elity". Tak malo o nich wiemy. Co wiemy na pewno, to, to: ze elity przedwojennej Polski poswiecaly dla niej majatki i zycie, a terazniejsze - poswiecaja Polske dla majatkow i dobrego zycia.
I ciagle jeszcze aktualna, pomimo uplywu czasu, w kontekscie naszych "przymierzy", "wrogow", "braci" i "przyjaciol" z dzisiejszego przemowienia Pana Prezydenta RP.
zdjecie takie jakie lubi Erek - zamazane.
