Fot. AL
Fot. AL
Lesnodorski Lesnodorski
541
BLOG

Pragnę opisać mój Kościół

Lesnodorski Lesnodorski Religia Obserwuj temat Obserwuj notkę 11

Wraz z życzeniami radości z narodzin Chrystusa kilka zdań o pięknym miejscu w Krakowie… To właśnie tutaj wszystko to, co zaczęło się w Wadowicach, dojrzewało i krzepło.  Kościół pw. św. Stanisława Kostki w Dębnikach leży poza szlakiem najstarszych świątyń Krakowa, ale na głównym - miejsc związanych z życiem i posługą Karola Wojtyły. To w nim właśnie, o czym sam mówił wiele razy,  wymodlił swoje kapłaństwo.

Karol Wojtyła szczególnie upodobał sobie postać św. Stanisława ze Szczepanowa (biskupa i męczennika), któremu dedykował swój ostatni poemat, napisany przed powołaniem na Stolicę Piotrową. Przypominam początek tego utworu:


,,Stanisław”

Pragnę opisać Kościół,  mój Kościół, który rodzi się wraz ze mną, lecz ze mną nie umiera, ja też nie umieram z nim.

Który mnie stale przerasta.

Kościół: dno bytu mojego i szczyt.
Kościół - korzeń, który zapuszczam w przeszłość i przyszłość zarazem.

Sakrament mojego istnienia w Bogu, który jest Ojcem.

Kilka lat temu kroki zaprowadziły mnie do bocznej kaplicy w tym pięknym kościele.

Niespodziewanie stanąłem... oko w oko z samym Papieżem. Stał patrząc w moim kierunku, z tym swoim łagodnym, przyjaznym wszystkim ludziom uśmiechem i wyciągniętą w moją stronę, w geście błogosławieństwa, dłonią.

Był jak żywy. Figura Jana Pawła II jest jedną z pierwszych autorstwa młodych, niezwykle uzdolnionych księży Leszka i Roberta Kruczków, Salezjanów, których miałem okazję poznać później osobiście.

Szczęśliwie i świat poznał się później na ich talencie. W swoich rzeźbach i figurach wykonanych z porcelanowego gipsu, ale także innych materiałów, potrafią oddać charakter portretowanych postaci (wiemy jak niemiłosiernie rzeźbiarze (?) obchodzą się  np. z samym Janem Pawłem II).

Dzieła Leszka i Roberta Kruczków możemy oglądać dzisiaj w wielu polskich świątyniach.

17 sierpnia 2002, podczas swej ostatniej pielgrzymki do Polski, Ojciec Święty żegnał się z Dębnikami wypowiadając znamienne słowa: „Zawsze pamiętam tych Salezjanów, których stąd zabrano do obozu koncentracyjnego. Już większość z nich nie wróciła. Zawsze pamiętam! Pamiętam także o Żywym Różańcu, o panu Janie Tyranowskim. To wszystko wiąże się dla mnie z Dębnikami i z tym kościołem.

Dębniki... To tutaj znajduje się przy ul. Tynieckiej dom w którym mieszkał Karol Wojtyła ze swym ojcem. To także w tym miejscu miał swoją pracownię przy ul. Różanej 11 Jan Tyranowski, przewodnik duchowy przyszłego Papieża.To tutaj mieszka przy ul. Tynieckiej Adam Bujak, papieski fotograf, którego ojciec, legionista, był podkomendnym Piłsudskiego. To wreszcie w tym właśnie miejscu ma siedzibę wydawnictwo ,,Biały Kruk", dokumentujące pontyfikat polskiego Papieża.

I na koniec ostatni, jakże ważny i aktualny, fragment poematy ,,Stanisław":

Ziemia polska przebiega w zieleniach,
jesieniach i śniegach.
Chłonie ją pieszy wędrowiec -
z krańca do krańca trudno przejść.
I ptak nie przeleci tak łatwo,
lecz samolot
w godzinę pochłonie tę przestrzeń -
Ojczyznę zamknie w swój kwadrat.

Ziemia trudnej jedności. Ziemia ludzi
szukających własnych dróg.
Ziemia długiego podziału pośród książąt jednego rodu.
Ziemia poddana wolności każdego
względem wszystkich.
Ziemia na koniec rozdarta
przez ciąg prawie sześciu pokoleń,
rozdarta na mapach świata!
a jakżeż w losach swych synów!
Ziemia poprzez rozdarcie
zjednoczona w sercach Polaków
jak żadna.

(Ilustrujące notkę zdjęcia ukazują szopkę Bożonarodzeniową w kościele pw. św. Stanisława Kostki. Autorem zdjęcia braci jest p. Miłosz Kluba ,,Gość Niedzielny”).

Zobacz galerię zdjęć:

Fot. AL
Fot. AL Fot. AL Fot. AL Fot. Michał Kluba ,,Gość Niedzielny"
Lesnodorski
O mnie Lesnodorski

Tylko prawda jest ciekawa. Tego nie przeczytasz gdzie indziej. Ripostuję zwykle na zasadach symetrii. Wszystkie umieszczone teksty na tym blogu należą do mnie i mogą być kopiowane do użytku publicznego tylko za moją zgodą.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo