ayato ayato
823
BLOG

Obama zdradził Polaków!

ayato ayato Polityka Obserwuj notkę 13

Warszawa - opustoszała, jak po Powstaniu. Miasto barierek, policji i tajnych agentów. Kurtuazyjne wieńce, zdawkowe rozmowy  we wnętrzach chwiejących się pałaców wladzy. Zamaskowana -na czas wizyty - żałoba. Na czas wizyty - zamaskowane upodlenie. A pośród tej groteski - krótkie  spotkanie z wyrastającym swoją klasą ponad wszystkich i świetnie sobie radzącym bez tłumacza - następnym Premierem Polski...To jedyne, co  mogło wynagrodzić Obamie ten cały jego dyplomatyczny,  zawodowy trud, by nie okazywać  wzgardy skompromitowanemu  reżimowi.  I jedyne, co tę wizytę tłumaczy...

A jednak Obama zdradził Polaków

Po co ten Obama w ogóle przyjechał. Tylko popsuł nastrój...Nastrój  budującego sie właśnie zwycięstwa. Dni tej ekipy były już przecież policzone. A po tym, jak straciła ona oparcie w kibolach, tylko cud, który się nie zdarzy, tak jak wszystkie inne cuda Tuska, mógłby ją uratować.

A tu, ni z gruszki, ni z pietruszki, jakby nie uprzedzany przez Macierewicza i Fotygę o tym, co go tu czeka, przyjeżdża taki Obama, bądź, co bądź, z wolnego świata  i... wszystko mu się podoba. Podaje rękę Bulowi, chwali racjonalną politykę Tuska wobec Rosji. Mówi, że Polska jest przykładem sukcesu, że lideruje i takie tam pierdoły...Kurtuazja, kurtuazją, ale czy to musiało wyglądać tak, jakby myślał tak naprawdę? Czy to musiało wypaść tak przekonująco?

Naród nasz własnie się obudził i spadły mu łuski..Ujrzał zdradę i dał temu płomienny wyraz...Ludzie się zbierają, namioty chodzą, wici są rozsyłane, .Najlepsi z najlepszych, szlachetni Wandale piłki i żużla oraz związki działaczy związkowych, liczni bezimienni Kolumbowie nowych czasów pogardy - stanęli na równe nogi, gotowi obalać reżim matołka. Salon tryumfuje, ludzie piszą wzniosłe wiersze, Gadowski  czynnie się zamyśla....A na to wszystko przyjeżdża Obama i fałszywie mówi takie rzeczy...Aż zaczyna się rodzić pytanie: -To sam tak od siebie  mówi? Czy może jednak  pod dyktatem międzynarodowej żulerii finansowej?

Ta wizyta to zgrzyt.  I wstyd, że prezydent  tego ciągle wielkiego państwa wspiera panowanie zdrajców narodu polskiego. Narodu tak Ameryce oddanego.....Czym to wytłumaczyć?

Czy nie za szybko uwierzyliśmy, że Tuska da się odsunąć od władzy?...A może nie tylko wiadome siły wewnętrzne, ale i  określone kręgi  na zewnatrz nie chcą go poddać?...

ayato
O mnie ayato

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka