Wszyscy od wczoraj zachodzą w głowę, na kogóż to wybitny inaczej rząd Tuska będzie teraz zwalał swoje nieudacznictwo. Ma się rozumieć tradycyjnie jest na podorędziu Jarosław Kaczyński, który już samym swoim widokiem straszy na śmierć wszystkie genialne reformy naszego kraju, których pełne szuflady ma nieustająco od 2005 roku Platforma Obywatelska. (jak ten czas szybko leci, pewnie jest na usługach PiSu). By wszystkim żyło się lepiej rzecz jasna. I chłopom, i robotnikom, i emerytom, i nauczycielom, i studentom, i drwalom, i fizykom atomowym, i kierowcom, i rowerzystom, i cyklistom, i więźniom, i parytetom, i metodzie in vitro, i KRUS-owi, i światowemu kryzysowi, i Mirowi ze Zbychem oraz Rychem (wraz z posłanką Sawicką na dokładkę), i kmiotkowi z Biłgoraja i…, i…, i… i co tam komu jeszcze naobiecywał Prezydent z Wąsem, kiedy był Kandydatem Konkretnie z Całej Polski (fałszywie podającym się za autentycznego hrabiego). No i teraz słowo się rzekło, kobyłka u płotu. O ile Miro i ferajna wraz z mędrkiem spod Lublina mogą być spokojni o spełnienie danych im obietnic, o tyle reszta wyborczego mięsa armatniego może się w końcu zbiesić, wziąć i upomnieć o realizację w większości nierealizowalnych zobowiązań (podłość ludzka nie zna granic! a wszyscy przecież wiemy na czyj młyn to jest woda).
Ale wreszcie jest! Jest a priori winny każdego niepowodzenia w reformowaniu Ojczyzny Naszej Kochanej (co to święta dla nas wszystkich, ale dla Platformy i jej zwolenników jednak świętsza niż dla PiS - u). Wredne knowania tego złego człowieka (nie bójmy się tego określenia, wręcz wroga ustroju na żołdzie odwetowców z Londynu), obnażył był bezlitośnie Minister Finansów dwojga imion podczas towarzyskiego spotkania z Moniką Olejnik w „Kropce nad i”. Otóż winnym wszystkiego awansem jest Waldemar Pawlak wraz z PSL - em. Któren jeden, jak wiadomo, jako ten Rejtan położy się w poprzek wszystkim złotym reformom, które w swojej nieopisanej mądrości oraz dobrotliwości dla rządzonego ludu „Jasnej Polski” (tych z ciemnej zamknie się w kazamatach i będzie spokój, ma się rozumieć każdego w oddzielnej celi, żeby nie spiskowali) chciałaby wprowadzić Najlepsza Partia Wszech Czasów wraz z Bronkiem Naszym Kochanym. I świetnie jest. Gra muzyka. Ciemny lud jak zwykle pewnie to kupi. Teraz Alleluja i do przodu! Taki jest oficjalny przekaz i tego się trzymajmy. Przynajmniej przez najbliższych 500 dni.
