Na twitterze pojawił się ciekawy film z zestawieniem m.in. celebrytów szczepiących się przed kamerami. Film jest ciekawy głównie dlatego, że osoby na tym filmie używają magicznych strzykawek.
1. 0:00-0:32: strzykawka ma wciśnięty tłok przed wkłuciem. Jak widać na późniejszym zbliżeniu czarna uszczelka nie porusza się.
2. 0:33-0:43: widział ktoś igłę?
3. 0:44-1:12: izraelska pielęgniarka przez całą akcję nie dotknęła tłoka palcem!
4. 1:13-1:33: tu można by się przyczepić, że Binjo N. po treningu w służbach już nie jest wrażliwy na wkłucie. Autor filmu sugeruje, że użyto strzykawki z igłą chowającą się do środka.
5. 1:34-2:00: po wyciągnięciu strzykawki z ramienia nie ma igły.
6. 2:01-2:20: znów numer z nieruchomą uszczelką. Ten kawałek jest z amerykańskiej TV, która zauważyła to oszustwo i je komentuje.
7. 2:21-2:30: znów uszczelka
8. 2:31-2:40: pielęgniarz demonstruje jedną z magicznych strzykawek z chowającą się igłą.
9: 2:41-3:06: kolejny przypadek celebryty z izraelskiej TV, któremu igła zamiast wejść w ramię to najpierw się ugina, a potem chowa do strzykawki
10: 3:07-3:09: "szczepienia" z igłą w osłonce
11: 3:10-3:28: pani w czerwonej sukience "ukłuta" przez osłonkę.
12: 3:29-3:36: pielęgniarz nie dotyka tłoka strzykawki
Stawiam tezę badawczą, że po przypadku Tiffany Dover, która na wizji zemdlała po podaniu szczepionki, Pfizer woli nie ryzykować i przed kamerami nikt więcej prawdziwej szczepionki nie dostanie. W dobie transmisji na żywo i w HD widać te wałki.
Oczywiście wcześniej czy później najpopularniejsze filmy ocenzurują ale korzystajcie póki jest.
Dla przypomnienia, tak zemdlała Tiffany Dover, której publiczne konto na instagramie, jest martwe od tamtego czasu.