W sondażu opublikowanym w dniu 23 X 2015 na łamach białostockiej lokalnej prasy, PIS na dzień dzisiejszy ma prawie 50 procent poparcia (48,3 %)
http://www.poranny.pl/wybory-parlamentarne/wybory-parlamentarne-2015-sondaze/art/9020403,wybory-parlamentarne-2015-sondaz-przedwyborczy-kuriera-porannego-w-wojewodztwie-podlaskim,id,t.html.
Biorąc - moim zdaniem - z jednej strony majaca miejsce za rzadow PO bezpredensową i prawie kompletną degradację Białegostoku jaka miala miejsce poczszy od czasów Rospudagate jest to oczywiście rozumiałe.
Patrząc jednak - w/g mnie - na brak jakichkolwsiek skutecznych działan ze stony PIS blokujących tę degradację (a nawet np. wystepiownie na listach PIS i obcnie popieranego przez Kaczynskiego posła PiS z regionu, który kandydował na prezydenta Uomzy, a ktory otwarcie działal w praktyce na rzecz odciecia Bialegosotku od sieci Via) mozna miec- bazujac na dotychczasowym doswiadczeniu- sadzę obawy, czy ewidentne dażenie społeczenstwa do zrzucenia obecnjego "jarzma" jest w pełni prawidłowo umocowane. (Przypomniec tez wypada, iz podczas dwoch swoich przyjazow na Podlasie , obecny prezydent ominal Białystok).
Tymczasem bowiem jakakolwiek nowa partia nie dojdzie do władzy - musi zatrzymać proces degradacji najwiekszego trzyzstutysiecznego polskiego miasta od Gdan ska po Lublin.