gdy wiosna kwitnie
pegaz z lubością pląsa
w porannej rosie
na cztery zwiędłe róże...
- echa przeszłości
skarlały olbrzym
marzy o wielkości
- pietruszkowy bonsai
starość i młodość
- dwa wykluczające się
mgnienia oka
szarość z pink różem
kipi krzykiem nostalgii
- wplecionej w ciernie
usypia słońce
rozpala gwiazdy w mroku
przyjaźń dwu dusz...
wszczęcie sejmiku
- być albo nie być bez żab
to jest pytanie...