bogatynia.org.pl bogatynia.org.pl
318
BLOG

Kładka zagadka

bogatynia.org.pl bogatynia.org.pl Polityka Obserwuj notkę 1

 Jednym z zadań, które wprowadzono do budżetu gminy na sesji Rady Miejskiej 27 sierpnia, jest remont bieżący wraz z konserwacją (olejowaniem) kładki przy ulicy Kościuszki w Bogatyni.

 

Część elementów kładki, która łączy ulicę Kościuszki z Parkiem Preibischa, wykonano z bodaj najtwardszego drzewa afrykańskiego azobe bongossi, zwanego też żelaznym drzewem. Nie jest tajemnicą, że drewno to z czasem nabiera szarego koloru, dlatego w przypadku konstrukcji z niego wykonanych zaleca się olejowanie.

O takim zabiegu należało zapewne pomyśleć wcześniej, zanim kładka poszarzała. Być może uda się ożywić kolor drewna, nie zmieni to jednak faktu, iż kładka niezupełnie pasuje do miejsca, gdzie ją zamontowano. I to całkiem dosłownie, ponieważ jest za duża, o czym świadczy dziwny kształt muru oporowego od strony parku. Z kolei od strony ulicy Kościuszki niezgodnie z projektem ustawiono kamienne słupki, zapewne z braku miejsca.

Każdy, kto uzna, że chodzi o szczegóły i nie ma się czego czepiać, powinien pamiętać, iż mostek kosztował 1 230 000 zł. Nawiasem mówiąc, szkoda, że nie zdecydowano się na odbudowę kładki w kształcie zbliżonym do poprzedniego. W istocie był to przecież obiekt zabytkowy, mogący stanowić jedną z atrakcji naszego miasta, przywołując przy okazji patrona parku – Carla Augusta Preibischa, który ów most wybudował. Wciąż jeszcze w internetowym przewodniku „Polska niezwykła” można znaleźć następujący opis:

„Niepozorny zielony mostek na rzeczce Miedziance nosi dumne miano Mostu Króla Jana. Patronem przeprawy nie jest Jan III Sobieski ani żaden inny z polskich władców o imieniu Jan. Żelazny most stanął w Bogatyni w 1869 r. Jako pierwszy przejechał nim król Jan Wettyn, ówczesny władca Saksonii. Król Jan wywodził się z tej samej dynastii, której przedstawiciele, August II Mocny i August III panowali jednocześnie w Polsce i Saksonii w latach 1697-1763. Ta żelazna atrakcja Bogatyni ma ciekawe rozwiązanie konstrukcyjne. W razie zagrożenia wezbranymi wodami Miedzianki mechanizm uruchamiany przez czterech rosłych mężczyzn może go unieść o ok. 1 m w górę i uchronić w ten sposób przed zniszczeniem. Most znajduje się w centrum miasta.”

Niestety, zamiast zabytku z niebanalnym mechanizmem otrzymaliśmy kładkę, podobną do obiektów wybudowanych w wielu innych miejscowościach. A przy tym zagadkę stanowi niebanalna cena mostu. Według portalu egospodarka.pl inwestycję wykonało konsorcjum „Lider: Zakład Budowlano - Remontowy BUD-REM Anna Kurpińska. Partner: SCHMEES&LUHN Sp. z o.o., ul. M. Skłodowskiej Curie 30/ul. Szczawieńska 2, 59-920 Bogatynia/58-310 Szczawno Zdrój, kraj/woj. dolnośląskie.” Gmina określiła wartość szacunkową mostu na 725 tys. zł brutto, a jednak przyjęto ofertę o pół miliona złotych droższą. Czy nie należało więc tej oferty odrzucić?

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka