setlakbogdan setlakbogdan
67
BLOG

Niedzielny urlop - czyli krótko przed 14 kolejką ekstraklasy

setlakbogdan setlakbogdan Sport Obserwuj notkę 0

14 kolejka ekstraklasy rozgrywana będzie w piątek, sobotę i poniedziałek. Dniem wolnym dla widzów będzie niedziela, ze względu na Dzień Wszystkich Świętych. Hitowe starcia szykują się w Gdańsku i Wrocławiu.

Pogoń Szczecin – Górnik Zabrze

Jako pierwsi na boisko wybiegną piłkarze wicelidera ze Szczecina oraz zamykający tabelę górnicy z Zabrza. „Paprykarze” będą chcieli pokazać, że porażka z Cracovią była jedynie wypadkiem przy pracy i znów wracają na szlak meczów bez straconych punktów. Zabrzanie natomiast ulegli w poprzedniej kolejce Podbeskidziu, czym pozwolili się wyprzedzić Lechowi i spadli na ostatnie miejsce w tabeli. Niewątpliwym faworytem tego spotkania będzie Pogoń, lecz mający coraz ostrzejszy nóż na gardle Górnik, na pewno nie odda łatwo trzech punktów.

Wisła Kraków – Ruch Chorzów
Górnik Łęczna – Cracovia

W piątkowy wieczór na boisko wybiegną oba krakowskie zespoły. Wisła, która zajmuje 6 miejsce w tabeli podejmie dziesiąty Ruch. W poprzedniej kolejce oba zespoły wygrały swoje mecze. Wiślacy rozbili w Białymstoku Jagiellonię 4:1, a „Niebiescy” skromnie pokonali Śląsk 1:0. Będzie to 501 spotkanie w ekstraklasie Łukasza Surmy, jednak o zwycięstwo nie będzie łatwo, gdyż to „Biała Gwiazda” będzie faworytem.
W Łęcznej natomiast bezkompromisowy na swoim stadionie Górnik (3 zwycięstwa, 3 porażki) podejmie 3 w tabeli Cracovię, która podbudowana rozbiciem Pogoni będzie chciała utrzymać miejsce na podium. „Zielono – czarni”, którzy niepokonani są od 26 września z pewnością będą chcieli pokrzyżować te plany. Faworytem będzie jednak drużyna „Pasów”, która w pościgu za wiceliderem ze Szczecina traci już tylko 1 punkt, a do lidera z Gliwic – 7.

Piast Gliwice – Zagłębie Lubin
Piast, który na własnym stadionie tylko raz stracił punkty (w poprzedniej kolejce 0:1 z Koroną), będzie chciał powrócić na zwycięski szlak w meczach na stadionie przy ulicy Okrzei. Zagłębie na wyjeździe wygrało natomiast tylko raz. W 3 kolejce pokonali Jagiellonię 2:1. To oznacza, że bezapelacyjnym faworytem będzie drużyna Radoslava Latala. Jednak warto pamiętać, że w „Miedziowych” jest głód zwycięstw, ponieważ ostatnie trzy punkty zdobyli jeszcze w sierpniowym meczu z Ruchem.

Lechia Gdańsk – Legia Warszawa
Legioniści podrażnieni porażką z Lechem, niewątpliwie będą chcieli zdobyć trzy punkty w Gdańsku. Jednak zwycięstwo Lechii pozwoli im przeskoczyć drużynę Stanisława Czerczesowa w tabeli. Faworytem niewątpliwie będzie Legia, jednak drużyna Thomasa von Heesena, w poprzedniej kolejce przeciwko Termalice pokazała, że potrafi się bronić, a w odpowiednim momencie ukłuć.

Śląsk Wrocław – Lech Poznań
Po porażce z Ruchem nad strefą spadkową znalazł się Śląsk. Jednak bez wątpienia spotkanie to można nazwać hitem, gdyż zwycięstwo Lecha pozwoli zbliżyć się na 1 punkt do drużyny Tadeusza Pawłowskiego. Poznaniacy pod wodzą trenera Jana Urbana radzą sobie naprawdę dobrze. Remis z Ruchem, zwycięstwa z Fiorentiną i Legią. Pozostaje mieć nadzieję, że będziemy świadkami ciekawego spektaklu, choć trudno będzie wskazać faworyta, ponieważ dwa zwycięstwa nie muszą koniecznie świadczyć o końcu kryzysu poznaniaków.

Korona Kielce – Termalica Bruk-Bet Nieciecza
W lepszych nastrojach do tego spotkania przystępować będą piłkarze Marcina Brosza. Zwycięstwo z Piastem, pozwoliło „Koroniarzom” zrównać się punktami z Legią. Termalica po porażce z Lechią spadła na 11 miejsce w tabeli. Trudno jednak wskazać faworyta. Korona na swoim stadionie spisuje się kiepsko, wygrała tylko raz. Również nic dobrego nie można powiedzieć o wyjazdowej formie niecieczan. W delegacji wygrali tylko raz – w Krakowie przy Kałuży.

 Podbeskidzie Bielsko-Biała – Jagiellonia Białystok
14 kolejkę zakończy spotkanie w Bielsku – Białej. „Górale” podbudowani zwycięstwem w Zabrzu podejmować będą „Jagę”, której ostatnio wiedzie się bardzo źle. Przegrali cztery mecze z rzędu, pod decyzję zarządu oddał się Michał Probierz. W Białymstoku na zmianę trenera jednak się nie zanosi. Obie drużyny dzieli w tabeli zaledwie punkt, więc bardzo łatwo o kolejne przetasowanie. Po polskim Guardioli spodziewać się możemy, że wymyśli coś bardzo zaskakującego i nieprzewidywalnego. Wierzą w to na pewno kibice w Białymstoku, pytanie tylko – czy przełamanie nastąpi w tym spotkaniu.

Na te i wiele innych pytań które co tydzień zadają sobie kibice i fani rodzimej piłki odpowiedź poznamy już w ten „weekendo-poniedziałek”!

Interesuję się sportem, polityką i historią. Swoją przyszłość chcę związać z tą pierwszą dziedziną, dlatego najczęściej będę pisać tu właśnie o sporcie. Nie zapominam jednak o mojej drugiej miłości polityce, przez co część czytelników szukających tu komentarzy sportowych, może się lekko zdziwić.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Sport