Bolbochan Bolbochan
236
BLOG

Natura i humanizm.

Bolbochan Bolbochan Socjologia Obserwuj temat Obserwuj notkę 22

    To że całe środowisko w którym przyszło nam żyć jak i nas samych z naszymi wadami i zaletami oraz rozbudowanym mózgiem który wyzwala w nas różne uczucia jest wytworem natury raczej nie powinno podlegać dyskusji. Natura jednak jest w swoim działaniu surowa , bezwzględna i czasem brutalna. W jej słowniku nie ma miejsca na opisy jakichkolwiek emocji , czy też na różne kontemplacje piękna , nie ma też w słowniku słowa równość a dobro czy zło sprowadzone jest do żywotnych interesów przetrwania jednostki czy gatunku. Więc natura nie jest trawką na której się wylegujemy otoczeni skaczącymi konikami polnymi i świergoczącymi wokół ptaszkami. 

    Człowiek jak już dostał od natury mózg którym wyróżniał się nad inne gatunki zaczął dążyć do polepszenia swojego bytu w tej surowej naturze. Humanizm jest emanacją tych dążeń. I w tym znaczeniu humanizm od zawsze grał pozytywną rolę tworząc nam świat bardziej znośnym do życia , bardziej cywilizowanym. 

    Póki humanizm który był wytworem ludzkim szedł na kompromisy z naturą świat zawsze po takich kompromisach wydawał nam się lepszy. Nie idealny - ale lepszy. Bo idee humanistyczne takie czyste które nie są kompromisami z naturą są tylko utopią która w naturze nie ma prawa bytu. Na przykład taką utopia nie sięgając daleko jest komunizm. Utopią jest bowiem sądzenie że da się zaimplementować równość w naturze która takiego pojęcia nie zna. Z automatu w trakcie implementacji zawsze musi powstać jakaś kasta uprzywilejowana , koniec końców będąc w mniejszości prowadzi to do dyktatu a na koniec albo upada przeradzając się w formy kompromisu humanizmu z naturą jakim jest demokracja albo przeradzając się w surowe formy bliższe samej naturze jak dyktatury.

    Bo o ile patrząc nawet na świat zwierząt albo samotne osobniki określają swój teren walcząc o niego albo organizacje stadne mają przywódcę który bezwzględnie narzuca swoje prawa całemu stadu. Natura więc zawsze będzie dążyła do jakiś form dyktatu. I te formy są realne nawet w świecie ludzkim. Bo są naturalne a więc mają prawo istnieć w przyrodzie. 

    Idee humanistyczne powodowane wrażliwością , empatią i innymi generalnie emocjami i uczuciami będą dążyły do form które nie mają prawa bytu w przyrodzie. Uwzględnienie bowiem praw każdej jednostki w stadzie (społeczeństwie) prowadzi nas do ustroju na kształt przedrozbiorowego liberum veto ale rozciągniętego na ogół społeczeństwa a to prowadzi do anarchii. Generalnie w teorii tak można to opisać bo w praktyce jest to nierealne. 

    Demokracja więc jest kompromisem natury z humanizmem i w zależności w którym punkcie ustali się kompromis możemy mówić o demokracji jako na przykład o dyktaturze większości czy mniejszości. Stąd demokracja nie jest idealnym ustrojem bo jest kompromisem ale nikt nie wymyślił nic lepszego , bo ludzie wbrew niektórym opiniom zawsze dążyli do ucieczki od surowej natury starając się ułożyć świat tak by był bardziej znośnym do życia.

    Tak samo liberalizm w formie czystej w tym też jedna z jego podstawowych teorii ekonomicznych o "niewidzialnej ręce rynku" jest nierealna. Tym razem nie tylko dlatego że jest nienaturalna ale dlatego że wrażliwość ludzka stworzyła humanizm który zawsze będzie dążył do jakiegoś kompromisu z naturą. Bo liberalizm w świecie natury z założenia nierównym pogłębia tylko nierówności tak z powodu części natury jaką jest przyroda jak i z części jaką jest pierwotna natura ludzka. Humanizm zawsze będzie się temu z automatu przeciwstawiał.

    O ile natura wiemy , że jest bezwzględna i surowa to co powiemy o humanizmie? Jaki on jest? Humanizm jest korzystny dla życia ludzkiego pod warunkiem, że okazuje szacunek dla natury czyli bytu nadrzędnego bez którego tenże nawet by nie zaistniał. Kompromisy między naturą i humanizmem są dobre jeśli uwzględniają bezwzględne realia natury w której przyszło nam żyć. Są pewne granice po których przekroczeniu natura prędzej czy później będzie psuła idee humanistyczne przepoczwarzając jest w potworki gorsze od samej natury. A już całkowicie niedopuszczalne jest  podmienianie procesów naturalnych ideami humanizmu. 

    Nie da się podmienić realności jakąkolwiek ideą. Można tylko i wyłącznie ideą realność uczynić bardziej cywilizowaną lub znośną. Niestety gatunek ludzki chce coraz więcej idzie coraz dalej. Już są nawet próby podmiany realnych pojęć pojęciami stworzonymi nie przez naturę a tylko przez umysł ludzki - niektórzy nazywają to mrzonkami. Gatunek ludzki raczej od tego nie wyginie. Będzie tak jak z klimatem. Natura wszystko prędzej czy później doprowadzi do porządku tylko przy tym będzie słychać płacz i zgrzytanie zębów i to nie tylko tych co próbowali dokonać tej podmiany ale całej ludzkości.

    Tą notkę dedykuję wszystkim.

Bolbochan
O mnie Bolbochan

Ponury myśliciel ;)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo