bonkitonki bonkitonki
51
BLOG

Real - Barcelona. Przed meczem już 1:0

bonkitonki bonkitonki Rozmaitości Obserwuj notkę 1

Jutro mecz na szczycie w Primiera Division. O 22.00 staną naprzeciw siebie dwie Wielkie drużyny. Real i Barcelona. Każdy kto choć trochę interesuje się piłką nożną, wie, że to nie jest zwykły mecz. Ja osobiście na ten mecz czekałem od derbów na Camp Nou, które Barca wygrała 1:0 po bramce Ibrahimowicia.

Okazało się, że IBRAKADABRA nie znalazł się nawet na ławce rezerwowych. Zatem jeden problem Real ma z głowy. Teraz nie będzie musiał zatrzymać dwóch nieprzeciętnych napastników, a tylko jednego - MESSIEGO. Przysłowie mówi: co dwie głowy to nie jedna, zatem real ma jedeną głowę mniej :P.

Oglądając mecze Barcelony w tym sezonie w lidze, doszedłem do wniosku, że są dwa sposoby na "próbę" wygrania z nią. Pierwszy sposób, to ten który zastosowała Osasuna, czyli zagranie wysokim pressingiem, trener Osasuny zagrał w obronie! 3 napastnikami, przez co Barca miała problemy z wyjściem krótkimi podaniami po ziemi, z włąsnej połowy. Valdes nie miał możliwości podania do obrońców, przez co grał wysoką piłkę, którą przejmowała Osasuna. Jeżeli udało się Barcy przejść te pierwsze zasieki, to wtedy Osasuna grała tak jak chelsea czyli "autobus" przed bramką. Barca ten mecz wygrała 2:0, ale kontry które Osasuna wyprowadziła, prz tym wysokim presingu były bardzo dobre, ale zawsze na końcu stał Valdes, który jest w ostatnim czasie w wysokiej formie. Osasuna przegrała w drugiej połowie z powodu braku sił, zastosowana obrona kosztuje  ich mnóstwo. Ale nie od dziś wiadomo, że Barcę trzeba poprostu zabiegać, bo technicznie to nie ma lepszej drużyny.

Drugim sposobem jest jak już wspomniałem jest "autobus" przed bramką. czyli 9 zawodników na wysokości pola karnego jeden z przodu i tylko koncentracja na obronie. Chelsea w półfinale wykorzystała jedną kontrę i strzeliła gola. Do tego trzeba mieć zdyscyplinowanych zawodników, bardzo dobrych defensywnych pomocników, nie wszyscy takich mają.

Jaką taktykę powinien wybrać Real?!

Ja uważam, że Real powinnien zagrać jak Osasuna. Ma duuuużo lepszych wykonawców, szybkich, zwinnych z dobrym przeglądem pola. Nie gra Ibra więc, Barca nie ma nawet jak grać wysokich piłek do lini ataku.

Łatwo się mówi, boisko wszystko zweryfikuje. Gdyby grał Ibra bym postawił na zwycięstwo Barcelony, jednak teraz skłaniam się ku remisowi. Jedno jest pewne, to będzie mecz walki, żadna drużyna nie odpuści. Niech wygra lepszy. Ale niech się już zacznie i trwa jak najdłużej, bo kiedy grają dwie piłkarskie historie, wśród nich Barcelona- obecnie najlepsza drużyna świata, to oglądanie tego jest czystą przyjemnością. To poezja. To piękno, które powoduje, że dla takich chwil warto żyć :)

 

 

bonkitonki
O mnie bonkitonki

Wesoły i bezczelny.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości