Cezary Krysztopa Cezary Krysztopa
2314
BLOG

Rozpad Rosji - scenariusz prawdopodobny

Cezary Krysztopa Cezary Krysztopa Polityka Obserwuj notkę 56

tekst opublikowany na Blogpublika.com 20,04.2014

Trudno dziś nie mieć poczucia swoistego deja vu. Oto agresywne mocarstwo, w poczuciu wydumanej krzywdy, zaczyna „odzyskiwać” przestrzeń życiową, rzekomo broniąc swoich pogwałconych praw, rozrasta się przy aplauzie poddanych, bo przecież nie obywateli, gromkimi okrzykami podkreślając miarowość marszu w takt wojskowej orkiestry. Zachód zaczarowany niczym mysz przez węża nie bardzo wie czy krzyczeć z przerażenia czy śpiewać refren dla podkreślenia swojego kompletnego desinteressment wobec odbywającego się na jego oczach dramatu. Jeszcze chwila i ktoś zakrzyknie (chyba, że już zakrzyknął): Przywiozłem wam pokój!, otwierając koszmar kolejnej światowej zawieruchy.

I tak trochę dla pokrzepienia serc, a trochę dając upust intuicjom i przemyśleniom, chciałbym zwrócić uwagę na kilka elementów, które za dłuższy lub krótszy czas, mogą to koło fortuny odwrócić, sprawiając, że tym razem unikniemy losu okupowanych, a potencjalny okupant sam się ukaże obżarłszy się na tyle „zdobyczą”, że go wewnętrzne procesy smrodliwie rozpukną.

1. Krym. Referendum przeprowadzone na Krymie pod ruskimi lufami dało wynik miejscami przekraczający 100 procent poparcia dla włączenia Krymu do Rosji. Nie zmienia to faktu, że istotnym składnikiem lokalnej populacji są Tatarzy, bardzo Rosji niechętni. Byli w stanie znieść państwo ukraińskie, z którym żyli w miarę zgodnej symbiozie, ale tam gdzie stanowili większość nawet nie zorganizowano tej parodii „referendum”. Istotne pośród Tatarów wpływy, które zapewne pod rosyjską okupacją tylko się powiększą, ma organizacja Hizb-ut-Tahrir, nawołująca do powołania kalifatu obejmującego wszystkie tereny zamieszkałe przez muzułmanów. Tendencje separatystyczne na Krymie będą miały zapewne mniej lub bardziej ciche poparcie Turcji, naturalnego rosyjskiego wroga, do współpracy z którym od dawna namawiam. Islamistyczne tendencje zostaną zapewne wsparte przez zbrojną wewnątrzrosyjską opozycję z Czeczenii i Dagestanu. Okupacja Krymu tylko powiększy ten rosyjski problem.

2. Japonia. Kraj ten formalnie nie posiada armii od II wojny światowej. W istocie jednak jej siły samoobrony stanowią jedną z najsilniejszych sił zbrojnych w Azji, a sama Japonia intensywnie odchodzi od powojennej pacyfistycznej polityki. Z Rosją dzieli ją spór o Kuryle. Rosja postanowiła ostatnio spór zaognić zapowiadając militaryzację spornych wysp. Brawo, tylko tak dalej.

3. Chiny. Już w czasach Związku Radzieckiego miał miejsce zbrojny konflikt, w wyniku którego Rosja zajęła kilka spornych wysp na Ussuri. Dzisiaj rosyjska Syberia jest w coraz większym stopniu domem dla ludności pochodzenia chińskiego. Czy w obliczu rosnącej chińskiej przewagi wojskowej, demograficznej i gospodarczej, nierosyjska (nie tylko chińska) ludność Syberii okaże się żarliwie patriotycznie prorosyjska np. wobec ewentualnego prochińskiego „referendum” akcesyjnego? Wątpię.

4. Gospodarka. Oczywiście nic nie zmieni bezrozumnej niemieckiej miłości do Rosji, jednak Niemcy będą być może jednym z ostatnich krajów, który nie ograniczy współpracy gospodarczej z coraz bardziej autarkiczną Rosją. Kapitał ucieka z Rosji w tempie geometrycznym. Oczywiście Rosja nadal posiada wielki potencjał. Cóż z tego kiedy prowadzenie z nią interesów przypomina grę w rosyjską ruletkę.

Czy są to powody, dla których Rosja na pewno się rozpadnie? Pojedynczo być może nie, ale w połączeniu z demograficzną katastrofą i odzyskującym głos społeczeństwem obywatelskim, być może. Oby gaz łupkowy jak najszybciej uniezależnił wolny świat od rosyjskiej dominacji, spychając opartą prawie wyłącznie na eksporcie surowców Rosję na dno, na którym być może rozpoczną się procesy usuwające z rosyjskiego ciała kagiebowskie pasożyty. Wtedy kto wie, być może jeszcze za naszego życia doświadczymy Rosji, lub tego co z niej zostanie, jako kraju demokratycznego i pokojowo nastawionego do sąsiadów i świata.

Czego Rosji i nam wszystkim, również z okazji świąt Wielkiej Nocy życzę.

>>> Wypromuj również swoją stronę

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka