O salonie, słońce Netu,
Ponad nienawistny muł;
Czysty, dzięki świętym filtrom
Wznosi się ideał twój.
Proroctw jasność wszystko zaćmi,
Złączy kroki w jeden pląs
I blogerzy będą braćmi,
Pełen będzie każdy trzos.
Kto już nowy przekaz pojął,
Niech dołączy póki czas
I jak kroplę miłość swoją
Wleje w uczuć pięknych dzban.
Zobacz: wielkie słońce w Sieci
Precz odpędza groźne sny
Radość czystą wszędzie nieci
Rozsypuje złote skry.
Ruszaj spoza klawiatury
I z ekranu zetrzyj pleśń
Radość wzniesie cię do góry
Porwie cię radosna pieśń.
Siostro, miłość płynie w łączach
Cały już ogarnia świat,
Koniec tych, co wszystko plączą –
Radość zetnie ich jak chwast.
Bloger to czy komentator,
Słysząc ów potężny głos,
Na miłości wpłynie tor,
Ku radości dążąc wprost.
Wstańcie, ludzie, wstańcie wszędzie,
Ja nowinę niosę wam:
Na gwiaździstym firmamencie
Miłość, miłość mieszka tam!