Jerzy Marek Nowakowski: "(...)Pamiętajmy, że jest zapis w Traktacie Lizbońskim, który pozwala na przyjęcie go, gdy tylko jedno państwo go wetuje(...)".
Czy to nie powoduje, ze czesc dyskusji, jaka przetoczyla sie przez media po irlandzikim referendum jest bezprzedmiotowa?
http://www.tvn24.pl/-1,1553927,wiadomosc.html