Podano oficjalne wyniki platformianego głosowania.
I stał się cud!!!
Nagłe rozmnożenie oddanych głosów. Przez internet oddano 11806 głosów, poczta dostarczyła 9000 listów. Daje to około 48-49% frekfencji.
Razem to około 20800 głosów, a na konferencji prasowej podano, że głosowało około 21800 uprawnionych. Różnica - 1000 głosów. Ciekawe w jaki sposób się "rozmnożyły". Czyżby w celu osiągnięcia 51% frekfencji? I na kogo były te głosy.
Jeszcze jedno: głosów oddanych 21800 w tym na Tuska 16028 co daje 73,5% głosów,. To oznacza że na Gowina głosowało 26,5%. Szykowali tą konferencję pół nocy i cały ranek i z takimi bykami?
Poprawka: głosów nieważnych było około 1660 !!!!!!!!