W dzisiejszym głosowaniu sejmowym powołano do życia Polską Agencję Kosmiczną. Za głosowało 434 posłów, trzech było przeciw i jeden się wstrzymał. Przeciw temu ewidentnie lewackiemu projektowi (bo agencja jest państwowa a nie prywatna) dumnie głosował poseł Przemysław Wipler. Jak wiemy poseł Wipler potrafi latać wysoko ...potrafi też upadać nisko, czego dowiódł jakiś czas temu, gdy po niezłym "odlocie" wrócił z orbity okołoziemskiej i z pomocą policji wycierał swoją twarzą stołeczne chodniki.
W związku z tym, że mamy już w sejmie tak "oblatanego" parlamentarzystę jak W.Cz poseł Wipler proponuję jak najszybciej włączyć go w prace nowej agencji i jako doświadczonego astronautę wysłać z misją na Marsa przy pierwszej nadarzającej się okazji.