classical_blueslover classical_blueslover
890
BLOG

Szymanowskiego Pierwszy Kwartet Smyczkowy

classical_blueslover classical_blueslover Kultura Obserwuj notkę 2

 

Karola Szymanowskiego Kwartet Smyczkowy
 
 
Bardzo mało piszę o muzyce kameralnej. Obiecuję sobie, że będę pisał więcej ale jakoś wylatuje mi ten zamiar z głowy. Dzisiaj mi się przypomniało, a to z racji wysłuchania kwartetu Szymanowskiego. Jest to cudna muzyka. Spieszę więc zapoznać z nią tych, którzy jej dotąd nie słyszeli, a i przypomnieć tym, którzy ją dobrze znają.
 
Karol Szymanowski  urodził się w 1882 roku w Tymoszówce. Była to wieś rodowa rodziny Szymanowskich leżąca nad brzegiem Dniepru, w dzisiejszej Ukrainie.
 
Jako kompozytor pierwszego mistrza widział w osobie Richarda Straussa, u którego studiował w latach 1903 -1905. Drugim wielkim mistrzem był dla niego Claude Debussy.
Tego poznał podczas podróży po Europie w 1914 roku.
 
Tymoszówka
 
 
Wojnę rodzina przebyła w domu, w Tymoszówce. W 1917 roku, po bolszewickiej rewolucji zaczęły dochodzić bardzo niepokojące wieści. Nie chcieli opuszczać ojcowizny, jednak naoczni świadkowie wydarzeń w głębi Rosji gorąco ich do tego namawiali. Właściciele majątków ziemskich byli zabijani bez pardonu.
Chcąc nie chcąc w obawie o życie Szymanowscy opuścili Tymoszówkę z zamiarem przeniesienia się do Warszawy.
 
Po drodze do Warszawy zatrzymali się w Elizawetgradzie. I tam jeszcze w 1917 roku Szymanowski ukończył swój ‘Kwartet smyczkowy nr 1 op. 37.
 
Jest to pierwszy wybitny kwartet smyczkowy w historii polskiej muzyki. Monograf Karola Szymanowskiego Tadeusz Zieliński tak scharakteryzował tę kompozycję:
 
"Stanowi on próbę godzenia rozbieżnych dróg stylistycznych, ale w sposób znacznie bardziej finezyjny, kunsztowny, artystycznie wyrafinowany. [...] Oferuje muzykę dość powściągliwą w tonie, poruszającą bardziej wewnętrzną, intymną poezją niż zewnętrznymi gestami, muzykę subtelną, kameralną nie tylko w środkach, ale i w duchu. Język harmoniczny jest, wyjąwszy finał, raczej łagodny, a część I przynosi w niektórych miejscach nowe u Szymanowskiego rysy wyszukanej prostoty, dające przedsmak jego stylu w nadchodzącym okresie".(Tadeusz A. Zieliński, "Szymanowski. Liryka i ekstaza", PWM, Kraków 1997).
 
To prawda. Ja już od początku pierwszej części słyszę ten styl, który w pełni rozbrzmiewa w koncertach skrzypcowych Szymanowskiego.
 
Karol Szymanowski
 
 
Kwartet składa się z następujących części:
 
1. Lento Assai – Allegro Moderato
2. Andantino Semplice
3. Scherzando alla Burlesca – Vivace.
 
Formalny układ dzieła jest dosyć tradycyjny. Struktura zbliżona do typowo sonatowej formy: allegro w części pierwszej, druga część wolna i scherzo jako część trzecia. Brakuje końcowej fugi, którą Szymanowski planował, ale w akcie twórczym porzucił. Być może wpłynęła na to sytuacja życiowa całej rodziny, niepewna i nerwowa.
 
Szymanowski zastosował ciekawe efekty i sposoby gry. W pierwszej części melodia grana jest flażoletami przez skrzypce, pozostali muzycy akompaniują tremolami, podwójnymi tryllami czy grą przy podstawku (sul ponticello).
W części trzeciej mamy przykład muzyki wielotonalnej – każdy z wykonawców ma inne znaki przy kluczu.
 
Pierwsze wykonanie odbyło się dopiero 7 marca 1924 roku w Warszawie. Grali muzycy Filharmonii Warszawskiej. Wśród publiczności był obecny Jarosław Iwaszkiewicz. O drugiej części kwartetu napisał 23 marca w ‘Wiadomościach Literackich”:
 
"Nigdy jeszcze żadne z jego dzieł nie dyszało takim żarem południa; nie upałem południa sycylijskiego czy żałobą greckiego żaru, kiedy to fletnia Pana uśmierca serca - lecz żarem soczystym, dojrzałym, pachnącym zbożem Ukrainy. Nawet pewne osobliwości rozlewnej, śpiewnej melodyki tego utworu świadczą o bezpośrednim pochodzeniu od ukraińskiego śpiewu - zawodzenie, jakie się miesza w żarkie południe z wiewem drgającego na horyzoncie powietrza i wysokim świergotaniem cykad."
 
Witkacy - Portret Karola Szymanowskiego
 
 
Innych słuchaczy bardziej fascynowała część pierwsza .W 1927 roku krytyk Zdzisław Jachimecki napisał, że
 
"seraficki początek pierwszej części Kwartetu, w którym panuje duch palestrinowskiej diatoniczności, zbudowany na bezwzględnie najzgodniejszych harmoniach budzi prawdziwą sensację."
 
Zaś współczesny nam Andrzej Chłopecki dopiął klamrą: "siarczyste zakończenie tej części, w którym rozbłyska swada, z jaką góralscy grajkowie zwykli szarpać puste struny swych basetli, działa jak łyk siwuchy na spragnionego."
 
Chłopecki politonalność III części określił jako "rewelację swoich czasów". Typowa dla Szymanowskiego gra przeciwieństw osiąga w tej pikantnej muzyce swoiste apogeum.
Nowoczesne brzmienie jest jednocześnie bardzo melodyjne, po prostu piękne.
 
Ciekawe, że Szymanowski wysłał swój kwartet na konkurs ogłoszony w 1922 roku przez Ministerstwo Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego. Kwartet wygrał i kompozytor otrzymał pół milion ówczesnych marek nagrody.
 
Utwór opublikowano w 1925 roku z dedykacją dla Henry Prunièra, redaktora ‘La Revue Musicale’. Od razu, w 1925 roku, Kwartet Smyczkowy Nr 1 został wykonany w wielu miastach europejskich, m.in. w Wiedniu, Wenecji. Lwowie.
 
W Tymoszówce, 1904. Karol Szymanowski pierwszy z lewej.
 
 
Wykonywany jest też bardzo chętnie do dzisiaj. Mają go w swoim repertuarze wszystkie najlepsze kwartety polskie i wiele światowych.
 
W music boxie dwa polskie wykonania: Royal String Quartet oraz Varsovia Quartet.
 
 

Blog o bluesie i pochodnych znajduje się tu: BLUES IS THE BEST

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura