Prawdziwe szaleństwo Euro dopiero przed nami, jednak już teraz możemy zacząć pompować atmosferę, nastroje i duch w narodzie. Ba, musimy wręcz.
Kiedy Michel Platini ogłosił wynik konkursu na organizatorów Euro 2012 - nie posiadaliśmy się że szczęścia. Zawirowania wokół polskiej piłki, korki spowodowane modernizacją infrastruktury i poważniejsze Polaków problemy spowodowały, że po początkowym optymizmie i entuzjazmie nie pozostało ani śladu. Ale drodzy Państwo, oczy całego świata skierowane będą na nasze smutne miasta. Nie.marnujmy tego!
Wprawdzie polska piłka klubowa, z tą która zawita w czerwcu nasze boiska nie ma wiele wspólnego jednak TVP ogłosiło właśnie, że mecze ekstraklasy wracają do "publicznej". W niedużym wymiarze, ale zawsze.
To w pewien sposób powrót do normalności, czyli stanu, w którym nasz narodowy sport ogląda trochę więcej niż kilku zapaleńców z dekoderami i przed pirackimi transmisjami w necie.
Na początek Ruch Chorzów - Legia Warszawa, czyli starcie drużyn naprawdę dobrze sie prezentujących. Być może widowisko będzie przaśne, siermieżne, ale skoro i tak utkwicie Państwo przed telewizorami...
Zacznijmy odbudowywać naszą kulturę piłkarską, a w nagrodę dostaniemy prawdziwą perełkę w HD. Już w czerwcu.
