CyprianPolak CyprianPolak
1601
BLOG

Dlaczego wybrałem nick Cyprian Polak?

CyprianPolak CyprianPolak Rozmaitości Obserwuj notkę 12

Wpis ten ukazał sie w listopadzie na innym portalu . Pierwotnie miałem zamiar umieścić go również na S24 bo i przede wszystkim pod katem tego portalu byl napisany, ale po prostu bez powodu nie dałem. Tak to jest z nami blogerami. Czasami coś dajemy czasami nie, czasami zwyczajnie sie nam nie chce. Trochę jest też zdezaktualizowany  bo teraz o Smoleńsku wiem więcej, ale nie o tym rzecz , niemniej podskórnie ujawnia sie to w wymowie.

Planowałem to wyjaśnić już dawniej, ale dość długo nikt mnie o to nie pytał i nie było nieporozumień. ( Od lata zaś chyba zeszłego roku pojawiło sie kilka nieporozumień i niektore ososby myslały że Polak to moje nazwisko.) Wcześniej skoro nikt nie pytał to nie tłumaczyłem. Ale wyjaśnię tym co są do mnie przychylnie nastawieni ,i tym co nie, dlaczego taki nick.

Pierwotny zamiar był zresztą : Pisanie pod własnym nazwiskiem. Skontaktowałem się z kolegą który już blogował sądząc że potwierdzi moją decyzję, jednak ku memu zaskoczeniu odwiódł mnie od tego. Pomyślałem zresztą iż w agenturalnym koglu moglu który w internecie zrobi się po Smoleńsku podkreślę że myślę po polsku, oddzielę się od mataczącego towarzystwa w ten sposób niejako symbolicznie. Poza tym sądziłem że po 10 kwietnia wejdzie do sieci, uaktywni się wielu opłaconych sterowanych przez agenturę i ci będą bluzgać. Więc tut był też dodatkowy assumpt aby nie wystawiać na wyzwiska swojego nazwiska ponieważ je odziedziczyłem, a ludzie którzy je nosili służyli Polsce

http://cyprianpolak.salon24.pl/367313,moj-dziadek-ostatni-dowodca-24-pal

Polak to zresztą nie miało znaczyć przede wszystkim Polak w sensie narodowym, w sensie pochodzenia (chociaż też) - tylko myślący, czujący i działający po polsku przede wszystkim. Taki za którym nie stoją interesy żadnych grup, nie jest opłacanym agentem. Interesuje go Polska. Owszem może jak to człowiek być egoistyczny, małostkowy, czy jaką wadę chcecie, ale w tym nikt nie stoi za nim.

Do owego określenia „myśleć po polsku” nie od razu się przyzwyczaiłem. Kiedy dawniej mówił tak o. Rydzyk, myślałem : „Co ten człowiek mówi?”. Potem zrozumiałem o co mu chodzi, a kiedy natrafiłem na takie słowa w ustach księdza Suchowolca było to już całkiem jasne.

Podkreślenie to było istotne w posmoleńskim czasie . Blog rozpocząłem na S24 w kwietniu 2010, choć nie zaraz w pierwszych dniach po 10 kwietnia (niemniej od razu rozpocząłem swoje prywatne śledztwo i komentowałem tu i ówdzie. Chyba zacząłem wcześniej na smoleńsk-2010.)

A skąd Cyprian? To też większy zakres znaczeń. Upodobałem sobie to imię już dawno i na przykład w swoim czasie chciałem aby się tak do mnie zwracały niektóre panie mojego serca. Wróciłem do tego imienia na blogu żeby podkreślić rodzaj patriotyzmu, który mnie interesuje, który biorąc pod uwagę wielką narodową tradycję wydaje mi się w tym momencie najlepszy. Wiadomo: Cyprian Kamil Norwid. Niemniej nie tylko dlatego. Zawsze najbardziej interesowały mnie dwa rodzaje sztuki : Literatura i malarstwo. To domeny Cypriana Kamila Norwida. Poza tym mistycyzm. Interesuje mnie mistycyzm i sam jestem mistykiem, w niedużym stopniu, w podobny może, umiarkowany sposób jak CKN (nie porównujac się w żadnym wypadku z jego genialną osobą). Mistycym w wydaniu narodowym i religijnym także niezależnym od przynależności do narodu polskiego. (Vide mój ,skromny, ale jednak jakiś, mój prywatny charyzmat dotyczący dusz czyścowych). Poza tym, jak wiemy po 10 kwietnia zrobiło się mistycznie i to imię sugerowało normalność i zdroworozsądkowość mimo mistycyzmu. Jak widać nie przeszkodziło mi to na chłodno i wtedy analizować Smoleńska a potem bez żalu uznałem w swoim czasie.. że nasz prezydent tam nie zginął i jest raczej narodowa kuriozalna tragifarsa jeśli chodzi o symbol niż klarowny obraz bo kwiat narodu polskiego bardzo chciał oddać hołd i wszyscy tam zginęli. Jak to piszę to się nawet wkurzam bo nie lubię być robiony w konia.

Mój dziadek był przeciwnikiem wybuchu Powstania Warszawskiego. (Brał udział w naradach dotyczących wybuchu Powstania). Był zdroworozsądkowy. Zreszą taki powinen być dowódca. Nie szafować krwią.

Polską powinna rządzić dawna patriotyczna elita, jej potomkowie. Chociaż oczywiście nie tylko. Ale Ci winni mieć pierwszeństwo. Wydawało się oczywiste że po roku 1989 tacy ludzie jak córka Fildorfa Nila bedą mieć wpływy. Szybko zostaliśmy jednak tych złudzeń pozbawieni. Ba nawet i „patriotyczna” kancelaria prezydenta Kaczyńskiego zaproszenie 80- letniej córki gen Nila widziała w ten sposób że opłaci ona podróż, nocleg, inne, sama to sobie w dodatku załatwi, a w zamian dostanie łaskawie krzesełko. Nie jest to polskie.

Gdyby nie Smoleńsk nie zacząłbym blogowania. Nie odczuwałem tez nigdy potrzeby wyżywania się w pisaniu. Myślałem wcześniej o krótkiej formie, o jakichś migawkach politycznych by w wolnej chwili w bardzo skrótowej formie dzielić się z innymi swoją wiedzą i przemyśleniami na tematy społeczne i polityczne. (coś jak Twitter) Pierwotnie planowałem zakończenie pisania w rocznicę 10 kwietnia. Ale kto wie, może tak miało być?

Nie interesowała mnie nigdy polityka. Interesowała mnie i interesuje Polska. Gdybym mieszkał na przykład we Francji (był Francuzem) nie wiedziabym nawet kto aktualnie jest premierem. Bo tam niezaleznie od tego kto rządzi, działa na rzecz Francji. I zajmowabym się tylko sztuką, która gdybym był niewierzący byłaby moja religią.

 

Damy radę,panie pułkowniku! Scenariusz filmu o Powstaniu Warszawskim Publikatornia.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości