Kiedyś nie było problemu. Lewica był lewicą i nikt więcej nie wpychał się na scenę polityczną. Potem NARÓD wkurzył się na PZPR i doprowadził do zmiany - już nie sekretarz PZPR robił za szefa państwa, ale prezydent.
Teraz zaczynają się schody. Lewica składa się z kilku rożnych osób, z których każda jest liderem, ale już za skutki złego działania obwinia się "Czarzastego" - i to on ma złożyć rezygnację z uwagi na marginalne notowania partii.
kadr z programu 34:47 za https://www.youtube.com/watch?v=jsZEwkVX4MI
Wygląda na to, że Lewica przeprowadzi prawybory na nowego szefa Lewicy - który rozliczy osoby odpowiedzialne za wyeliminowanie tej partii z tradycjami ze sceny politycznej...
#piachemwtryby