Czy Jacek Sutryk wygrał wybory ?

We Wrocławiu urzędujący Jacek Sutryk obronił się na urzędzie prezydenta miasta. Niektórzy uważają, że jest to wielki sukces Platformy Obywatelskiej...

Można i tak uważać. Jednak jest to wynik bardzo kiepski, na poziomie 60% głosów przy 50% frekwencji...

Co jest tutaj ważne ? Jacek Sutryk formalnie nie był związany z PO, chociaż to z jej namaszczenia został prezydentem w poprzednich wyborach. Wtedy kontrkandydatem była kandydatka na urząd prezydenta miasta z Prawa i Sprawiedliwości - co chyba przesądziło o poparciu tej kandydatury.

Teraz było inaczej. Były dwie kandydatury - jedna (Jacek Sutryk) mocno uwikłana z PO i druga - z namaszczenia Polska 2050.

Poza tym była to osoba zupełnie nieznana we Wrocławiu przynajmniej jako przyszła kandydatka na urząd prezydenta miasta. Jacek Sutryk miał być wybrany już w pierwszej turze - a tutaj taki klops...

Rozważając tę sytuację trzeba powiedzieć wprost - w środowisku zdominowanym przez PO, ale nie aż do przesady - nie ma miejsca na kandydata z trzeciej nogi. Jak już w poprzednich artykułach podnosiłem temat polaryzacji sceny politycznej - tak właśnie jest już teraz.

Głównymi aktorami sceny politycznej jest ugrupowanie zmierzające do utrwalenia Polski na arenie międzynarodowej (Zjednoczona Prawica) oraz ugrupowanie zainteresowane podporządkowaniem Polski polityce Niemiec i Francji pod szyldem Unii Europejskiej (PO oraz jej koalici).

I tak należy postrzegać wynik dogrywki wyborów prezydenckich we Wrocławiu. Jacek Sutryk reprezentuje podległość Polski względem UE, Polska 2050 miała być całkowicie niezależna od dotychczasowych trendów. I mimo deklaracji przedwyborczych - wsparła Donalda Tuska odmawiając solidarnie z PO wotum zaufania rządowi Zjednoczonej Prawicy...

Porażka Wyborcza Izabeli Bodnar jest wyrażeniem sprzeciwu Wrocławian wobec nielojalnego polityka (rotacyjny marszałek sejmu), który dał nadzieję na odsunięcie PiS od władzy oraz odcięcie się od polityki Donalda Tuska.

A Wrocławianie to społeczność nie tylko podzielona przez partie polityczne, ale także osoby niezaangażowane w żaden ruch polityczny.

Niestety, inne tłumaczenia polityków są sprzeczne z prawdą. Jacek Sutryk dostał się do II tury wyborów, bo nikt nie chciał go na prezydenta miasta i wygrał II turę tylko dlatego, że trzecia droga jest mierną partią kanapową i już taką zostanie...