Pies Pawłowa Pies Pawłowa
1029
BLOG

Bezczynność Tuska zniszczyła życie i zdrowie młodym ludziom

Pies Pawłowa Pies Pawłowa Polityka Obserwuj notkę 20

Otwieram gazety i przecieram oczy ze zdumienia. Okazuje się, że problem dopalaczy po paru latach został w końcu rozwiązany. Ponad 1 000 dni, kolejnej młodocianej ofiary potrzebował Prezes Tusk, żeby uznać za stosowne uderzenie w handlarzy dopalaczami. A może życie i zdrowie polskiej młodzieży nie było aż tak istotne dla Premiera a chodziło bardziej o przykrycie nowo powstałej konkurencji politycznej w postaci ruchu sztucznych penisów Palikota? Cóż, jedno jest pewne, od czasu kiedy problem handlu dopalaczami ujrzał światło dzienne do dnia dzisiejszego w kwestii ustawodawstwa nic się nie zmieniło. Do zamknięcia sklepów żerujących na naiwności młodych ludzi posłużono się kruczkami prawnymi i oddziałami urzędników z Sanepidu i Policji. Czy zatem bezsensownie poniesionych męczeńskich śmierci młodych ludzi można było uniknąć? Czy nie należało wcześniej zadbać o ich zdrowie i fizyczne bezpieczeństwo? Na to pytanie powinien odpowiedzieć sobie przede wszystkim sam Premier, który wydaje się zdumiony zarządzaniem 40 mln krajem zamieszkującym „zieloną wyspę”.

 

Nie od dziś „tajemnicą Poliszynela” jest bałagan panujący w słynnej „szufladzie pełnej świetnych ustaw”, którą trzyma w tajemnicy przed wyborcami Prezes Tusk. Plotka głosi, że z owej sekretnej skrytki raz na jakiś czas wypływają kolejne wspaniałe „top-tematy zastępcze” mające za zadanie chwilowo zelektryzować opinię publiczną i odwrócić jej uwagę od niekorzystnych dla PO wydarzeń. Tak było z przeciekami z czarnych skrzynek i teoriami „pilotowo-asertywno-naciskowymi” czy sprawą krzyża i jego obrony przed „cywilizacją zachodu” przez prawicowych talibów.

 

W całej tej błazenadzie najbardziej przerażającym wydaje się fakt, że zwłoka w rozwiązaniu problemu handlu dopalaczami wiązała się z chłodną polityczną kalkulacją i świadomym ryzykiem utraty życia przez któregoś z młodocianych fanów owych specyfików. Ryzykiem, na które obecny Premier Tusk przez blisko 1 000 dni swojego urzędowania godził się codziennie spokojnie zasypiając w swoim złotym pałacyku, w swoim idealnym domu z idealnymi dziećmi i idealną żonką...

 

 

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka