eif eif
487
BLOG

BEZ PRZEBACZENIA!!! (2) /odpowiedz/

eif eif Polityka Obserwuj notkę 5

 Po opublikowaniu przeze mnie wczoraj w salonie24 (Polityka) bardzo krotkiego testu, w ktorym ubolewam nad dopuszczeniem sie grzechu zaniechania ukarania ludzi odpowiedzialnych za komunistyczne zbrodnie, wplynely na moje prywatne konto dwa listy, w ktorych przypomniano mi, ze przebaczenie jest waznym elementem chrzescijanstwa.

Niepotrzebnie; jestem chrzescijaninem i pamietam o tym dobrze. Ale takie wybaczenie, bezwarunkowe wybaczenie nie jest mozliwe. Bowiem bezwarunkowe wybaczenie ma swe zrodlo w milosierdziu Bozym, do ktorego nam ludziom jest bardzo daleko. Dla nas wybaczenie jest rowniez mozliwe, ale tylko wtedy gdy widzimy u oprawcow prawdziwa skruche za popelniony zbrodnie. Niestety, jak dotad grzesznicy zadnej skruchy nie okazuja. Zadnego zalu za wyrzadzone zlo! Przeciwnie, sa ciagle butni, smiejac sie nam prosto w twarz..

Czyz nie dlatego wlasnie tak wiele osob w Polsce nie dostrzega dzis roznicy miedzy oprawcami i ich ofiarami. Pamietajac o ofiarach nie mozemy zapominac o tym kto byl oprawca. A  zapraszaniem zdrajcow na salony, sami sobie podcinamy ponad tysiacletnie korzenie, z ktorych wyrastamy...

Dlatego nie moze byc zadnej mowy o bezwarunkowym przebaczeniu, nawet gdy jest sie chrzescijaninem. Takowe pozostawmy Bogu.

 Z cala stanowczoscia powtorze: ciala zdrajcow wyrzuca sie poza mury panstwa na pozarcie psom...

Edward I. Fialkowski

eif
O mnie eif

Edward I. Fialkowski Utwórz swoją wizytówkę Edward Ireneusz Fiałkowski, ur. 25 OI 1952 w Szczecinie. W wieku szesnastu lat rozpoczyna swoja walke z komunizmem. W wieku siedemnastu lat zalozyciel mlodziezowego sprzysiezenia antykomunistycznego; jako porucznik Horyn pisal i rozpowszechnial z przyjaciolmi antykomunistyczne ulotki w Olkuszu. W styczniu 1975 zatrzymany przez milicje w trakcie niszczenia tablicy z haslem 30-lecia PRL. Nie ulega wowczas szantazowi, ktoremu zostaje poddany w celu zmuszenia go do wspolpracy z SB. Kilkanascie tygodni pozniej, powolany do odbycia sluzby wojskowej, odmawia jej, za co zostaje skazany na kare wiezienia przez Wojskowy Sad Garnizonowy w Krakowie. Ucieka z Aresztu Wojskowego na Pomorzu, zatrzymany w Poznaniu przez milicje zostaje przetransportowany do wiezienia w Stargardzie Szczecinskim, gdzie odbywa calosc kary, dwoch lat pozbawienia wolnosci. Po opuszczeniu wiezienia, pozbawiony przez dluzszy czas mozliwosci zatrudnienia, jest jednoczesnie szykanowany za to przez milicje. W pazdzierniku 1980 zalozyciel "Solidarnosci" w olkuskim oddziale Wojewodzkiego Przedsiebiorstwa Wodociagow i Kanalizacji, ktory byl pierwszym wolnym zwiazkiem powstalym wowczas przy WPWiK w wojewodztwie katowickim. W 1981 redaktor dwutygodnika MKK NSZZ "S" Ziemia Olkuska, "Nasz Glos". Po 13 grudnia, unikajac aresztowania wspolorganizator podziemnych struktur "S" w Olkuszu. Jako czlonek kierownictwa podziemnych struktur olkuskiej "S", nalezy do tzw.szostki (obok Mariana Barczyka, Stanislawa Gila, Adama Giery, Kazimierz Grzanki oraz Jozefa Strojnego). Wspolpracuje z podziemnym pismem "Solidarnosc Olkuska". Wielokrotnie zatrzymywany, przesluchiwany, pobity przez milicje; w mieszkaniu rewizje. Uczestnik wielu antykomunistycznych demonstracji na terenie calego kraju (m.in. Gdansk, Warszawa, Krakow, Katowice). Po jednej z nich (VI 1982) zatrzymany przez milicje, skazany przez Kolegium ds. Wykroczen na kare wysokiej grzywny. W 1987 brutalnie pobity przez oficera ZOMO w Gdansku, w dniu wizyty Jana Pawla II w tym miescie. Od 1988 na emigracji w USA. Pozostaje aktywnym dzialaczem wsrod Polonii. W 1989 czlonek Nowojorskiego Komitetu Wyborczego Solidarnosci; w trakcie wyborow czerwcowych w konsulacie, maz zaufania "S" w Nowym Jorku z ramienia Komitetu Obywatelskiego Solidarnosc. W 1990 przewodniczacy Komitetu Kampanii Prezydenckiej Lecha Walesy w Nowym Jorku. W wyborach parlamentarnych 1991 reprezentuje w Nowym Jorku Porozumienie Centrum. W 1992, kiedy prezydent L.Walesa aktywnie zaczal zwalczac tendencje dekomunizacyjne, w porozumieniu z pozostalymi bylymi mezami zaufania Walesy na Wschodnim Wybrzezu, wydal oswiadczenie, w ktorym domagal sie jego ustąpienia oraz rozpisania nowych, przyspieszonych wyborow prezydenckich. Czlonek Instytutu Jozefa Pilsudskiego w Ameryce. W latach1989-1996 wspolpracownik polonijnych gazet w Stanach Zjednoczonych. Autor wspomnien z okresu PRL, "Ojczyzno ma...". Obecnie mieszka w okolicach Denver w Kolorado, USA.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka