Uważaj na swój żar
jesteś jego strażnikiem
dbaj by tlił się -
gdzieś gdzie spotyka się serce z duszą -
aby gdy trzeba dolać doń łatwopalnej adrenaliny
wystrzegaj się jednak suchej słomy codziennych utrapień
ona płonie krótko lecz zbyt gwałtownie
strzeż się aby nie wypaliła twojej radości
bo radość to jest twoim skarbem
nie daj stłumić swego ognia
niech płonie, płonie spokojnie
nie duś w sobie płomieni
to nic nie da
może za to spalić cię od środka
dbaj o swój gniew
bo gniew jest owym żarem
lecz nie pozwól aby cię strawił
bo nadejdzie dzień, gdy będzie on potrzebny.
20.08.2012