ENDER ENDER
46
BLOG

jeszcze a propos Tenerify, Łotwy i jak tam jest - w nawiązaniu d

ENDER ENDER Polityka Obserwuj notkę 0

Pan Osiecki porównywał Polskę do krajów bałtyckich (gdzież sa teraz one, a gdzie my? ze wskazaniem na one) oraz do Tenerify i Hiszpanii (gdybyż to u nas była taka lewica zamiast IPNu). Wszystko na poziomie czternastolatka.

Cóż, właśnie miesiąc temu wróciłem z Tenerify. A propos tego jak nas wyprzedziły nas kraje bałtyckie to moja żona jest Łotyszką i też jestem w temacie. Nie będę się koncetrował na aspektach ekonomicznych i historycznych (no i logicznych), które Pan zmasakrował, bo to już zostalo tu napisane. Opowiem co widziałem.

W celu sprostowania i zaczynając od przykładowej Łotwy:
- ceny wyższe o połowę od polskich. Zarobki o połowę niższe. W każdym razie jest drożej niż na Tenerifie.
- bardzo popularne są polskie produkty (meble, AGD). Ostatnio pojawiły się też jabole. Polska tez jest raczej uważana za kraj wyżej rozwinięty (I kiedyż to u nas będzie tak jak u was?)
- W Rydze ostatnio zaczeło się nawet coś budować, widziałem ze dwa dźwigi. W skrócie powiem że na Grochowie (Praga Płd) buduje sie więcej niż na całej Łotwie.

Wracając do Tenerify. Autostrada faktycznie jest ale tylko do połowy wyspy (chyba nie pojechał Pan do Teno). W okolicach El Medano autostrada dość dziurawa. Dróżka rowerowa obok drogi kończy sie jak w Warszawie - zupełnie bez sensu w połowie.
Wszystkie intratne interesy (knajpy, wypożyczalnie, szkoły windsurfingu) są własnością Niemców, Holendrów, Angoli.
No i gdyby nie turyści z Europy (zdaje się ze rozwój turystyki w Hiszpanii zaczął się jeszcze za Franco) to nadal utrzymywali by się z hodowli pomidorów.

Pozdrawiam

ENDER
O mnie ENDER

zbyt szczery

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka