Ellena Ellena
30
BLOG

Debiutanci z internetu rodem

Ellena Ellena Kultura Obserwuj notkę 0

       W Biurze Literackim rozgorzała ostatio dyskusja o debiutantach pierwszego dziesięciolecia XXI wieku, a właściwie o tym, czy pojawili się jacyś, którzy już są albo staną się tak znani jak Andrzej Sosnowski czy Roman Honet.

       Pierwsze dziesięciolecie jeszcze trwa, ja tam lubię na takie zagadnienia popatrzeć, kiedy minie od nich jakiś czas. Wtedy widać więcej. Tutaj chcą na gorąco.

       Chciałabym wspomnieć o pewnym pomijanym aspekcie debiutantów pierwszego dziesięciolecia XXI wieku i raczej na pewno kolejnych dziesięcioleci - a mianowicie o internecie.

       Dawniej człowiek jeśli chciał wejść do światka poetyckiego poprzez publikację, musiał tej publikacji dokonać w jakimś czasopiśmie literackim. Wcześniej musiał to czasopismo kupić, zobaczyć jak inni piszą, a często przy tym także mógł poczytać o poezji, nowych prądach i twórcach.  Zanim zadebiutował, wiedział często kto jest jakim krytykiem literackim i posiadał pewną wiedzę.

       Dzisiaj ranga debiutu w prasie lub poprzez wydanie tomiku znacznie zmalała. Jeśli ktoś chce się podzielić swoją twórczością z innymi ludźmi, najczęściej robi to poprzez internet. Istnieje wiele portali, na których można zaprezentować swoją twórczość, np.: www.nieszuflada.pl.

       Na nieszufladzie i tak jest dobrze, bo czasem pojawiają się tam znani wpółcześni poeci i komentują. Na innych portalach już tak dobrze nie jest. Zazwyczaj komentują inni użytkownicy, o różnym stopniu uświadomienia poetyckiego, a właściwie o tym, jak wygląda współczesna poezja.

      Mimo wszystko, wiele można się nauczyć. Przede wszystkim - warsztatu, a nawet podstaw ortografiii i interpunkcji - bo zdarzają się tacy, którzy publikują wierszyki usiane bykami.

      Pojawia się tylko jeden problem. Problem - zagadnienie. Powstaje coś takiego jak poetyka portalowa. Użytkownicy dążą do podobnych wzorców. Cechy charakterystyczne poetyki portalowej to chociażby: niechęć do metafor dopełniaczowych, niechęć do wielkich liter i umiłowanie szerokiej frazy.

     Większość debiutantów ostatniego 10 lecia wywodzi się z internetu. Tam uczyło się poezji. Mówi się, że poziom debiutów ostatnio spada. Być może dlatego, że nie ma różnorodności.

Ellena
O mnie Ellena

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura