Błąd w systemie Błąd w systemie
100
BLOG

Już jest! Apel o Delegalizację PiS na flej-buku!

Błąd w systemie Błąd w systemie Polityka Obserwuj notkę 2

Wszystkie fleje z buka mają nowe miejsce spotkań! Była Akcja Wawel, Akcja Krzyż, Akcja Krzywonos, a teraz zgodnie z nieuchronną, żelazną konsekwencją marksistowską pojawiła się "inicjatywa" - apel o delegalizację PiSu! Młodzi, choć raczej starzy, wykształceni, choć raczej doświadczeni, niezależni, choć raczej z młodzieżówek, oczywiście samodzielnie wpadli na nowy pomysł, jakby tu się przypodobać Donaldowi i ferajnie.

Założycielami grupy są Wiktor Szostek oraz Grzesiu Jedynak. Ten pierwszy popisał się elokwencją oceniając programy Pana Cejrowskiego. Napisał tak: Program świetny, poglądy popierdolone! Cóż za przejaw tolerancji światopoglądowej, Witeczku! Ten drugi? Wystarczy zobaczyć zdjęcie. Ulubione zajęcia? Picie piwa. Nie żebym nie lubił pić piwa. Jednak nie determinuje ów napój mojej egzystencji na tyle, żeby się czymś takim chwalić na jakimś "portalu społecznościowym". O, na marginesie. Funkcja jakiej ostatnio podjęli się flejbuki, pozwala mi domniemywać, iż omawiany portal nie jest już "społecznościowy". To raczej miejsce spotkań starych i młodych "społeczniaków". Kiedyś siedzieliby cały dzień w oknie i dzwonili na milicję donosząc na takich jak ja (a to siedzi i nic nie robi, a skąd to ma na papierosy, a dlaczego to chodzi w szerokich spodniach, a co to takie łyse), dzisiaj siedzą sobie na flejbuku. Pytanie - czy jest lepiej czy gorzej?

W każdym razie - społeczniactwo do hymnu wypręż zad!

Pokazał nam Putin
jak opozycję zwyciężać mamy...
la la la

Donek i Januszek kolejny raz posłuchają woli "ludu"? Przecież wystarczy zorganizować "oddolną" akcję palenia lokali PiSu? Wystarczy dać zgodę na demonstrację o 24... Tak niewiele potrzeba, aby zostać polskim Putinem. Może jakieś wysadzanie bloków? Co myślisz, Donek?
 

http://www.facebook.com/group.php?gid=150305238330289
 

Ps. Chyba nie muszę pisać, że to kolejny raz te same społeczniackie twarze, jak przy akcji Krzyż czy Wawel...
 

Mamy tylko parę starych, z ust do ust przekazywanych opowieści; ze starych kufrów i skrzyń, i szuflad ekshumujemy listy bez nagłówków i bez podpisów, i są w tych listach jacyś mężczyźni i jakieś kobiety niegdyś z krwi i kości, niegdyś żywi, teraz już tylko inicjały bądź pieszczotliwe przezwiska nadane przez zupełnie niezrozumiałe uczucia i brzmiące dla nas jak sanskryt albo mowa plemienna Chickasaw; jakże mgliście widzimy teraz tych ludzi, w których krwi i nasieniu myśmy sami leżeli niegdyś we śnie, czekając - tych ludzi, którzy teraz w tym cienistym rozrzedzeniu czasu krzepną monumentalnie bohaterscy przy dokonywaniu dawnych swoich czynów prostej namiętności i prostego gwałtu - tych ludzi odpornych na czas i niewytłumaczalnych. [William Faulkner, Absalomie, Absalomie, przekł. Zofia Kierszys]

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka