"Jeśli dziś piątek to mamy odkrycie" tak nazywała się jedna z moich notek. Napisałem ją oczywiście w piątek 13 kwietnia 2007. Wtedy też, jak co piątek, ukazało się nowe wydanie Science. Jeden akapit poświęciłem bardzo ciekawemu doniesieniu o zsekwencjonowaniu białka wydobytego z kości tyranozaura (zmarł 68 mln lat temu). Sekwencja aminokwasów kolagenu T. rex przypominała sekwencję aminokwasów kurczaka i strusia, czyli żyjących potomków wielkich gadów. (Schweitzer et al., Science 2007). Były to wyniki badań rozpoczętych w 2003, a pierwsze doniesienie o zachowanej tkance (naczynie i komórki) opublikowało Science w 2005 (Schweitzer et al, Science 2005).
Dlaczego o tym znowu pisze? Otóż w tygodniku Science ukazała się wiadomość o wątpliwościach związanych z powyższym odkryciem. Science cytuje autorkę Mary Schweitzer oraz autora krytycznej publikacji Toma Kyle (Kyle et al, PLOS One 2008). Właśnie publikacja z 2005 o odkryciu zachowanej tkanki jest obiektem ataku.
Rozpoczyna się spór akademicki. Z jednej strony ludzie, którzy twierdzą że znaleźli wiekowy kolagen; z drugiej ci, ktory uważają odkryte struktury za dzieło współczesnych bakterii. Według pierwszego autorów rozgałęzione rurki w kościach to nie zachowane naczynia krwionośne; a kuliste obiekty w nich nie są zachowanymi krwinkami, a granulkami tlenku żelaza. Ci badacze analizowali próbke żółwiego pancerza znajdując podobe struktury, następnie poddali je analizie chemiczno-fizycznej. Jak widać doszli do innych wniosków.
Robi się ciekawie. Trudno mi ocenić wagę argumentów, gdyż to wykracza poza moją dziedzinę. Czekam jednak z niecierpliwością na odpowiedź grupy pani Schweitzer. Dodam jeszcze, że razem z Tomem Kylem nad analizą struktur w starych kościach pracował Polak - prof. Zbigniew Sawłowicz z Instytutu Nauk Geologicznych Uniwersytetu Jagielońskiego.
