Odpolitycznianie mediów publicznych z konserwatywno -prawicowych dziennikarzy zbiera coraz szersze żniwo,czego skutkiem jest gwałtowny wysyp dziennikarzy,którzy za czasów Kwiatkowskiego i Czarzastego nadawali ton na Woronicza.
I tak kolejnym tego przykładem był wczorajszy wywiad z głową państwa,który prowadziła sprawdzona na odcinku medialnym gwiazda pani Czajkowska.
Czajkowska wywiadem z Komorowskim w telewizyjnej ,,jedynce,, zapełniła we wtorek lukę po programie ,,Mam inne zdanie,, a dzień wcześniej,bo w poniedziałek o północy zabrakło cotygodniowego programu Wojciecha Reszczyńskiego ,,Trójka na poważnie,, w programie trzecim polskiego radia.
Te sprawy nie muszą mieć jakiegokolwiek związku i pewnie nie mają,ale są dowodem na to,że TVP zapełnia się i to od dłuższego czasu ludźmi z lewej strony kosztem tych z prawej,co wypełnia misję publiczną w zakresie pluralizmu poglądów.
Na taki stan rzeczy nie mam ochoty się godzić,gdyż moim zdaniem zmianom w mediach publicznych towarzyszy coraz bardziej nahalna propaganda lejąca się z serwisów informacyjnych,które redagowane są z coraz mniejszą dozą obiektywizmu.
Coraz niechętniej oglądam TVP Info,,Wiadomości,, czy słucham lubianej do tej pory radiowej ,,trójki,, a coraz częściej zaglądam do Radio Maryja i TV Trwam i że tam ciekawych spojrzeń na wiele spraw doświadczyć można dowiodły dzisiejsze ,,Aktualności dnia,, nadawane w RM między 13 i 14:15.
Otóż komentująca jeden z tematów Anna Fotyga przypomniała,że Katyń przedstwiany był przez Rosjan jako zbrodnia ludobójstwa jeszcze w czasie trwania Procesu Norymberskiego,ale wtedy jak wiadomo winni byli Niemcy.Obecnie nie tylko Rosjanie odcinają się od tej kwalifikacji ,ale i polskie władze relatywizują tę kwestię wychodząc im w imię poprawy stosunków bilateralnych na przeciw.
W tym świetle tłumaczenia prezydenta Komorowskiego i ekwilibrystyka słowna ludzi z jego otoczenia nabierają dość groteskowego charakteru i nakazują pytać czyja racja stanu determinuje ich opinie i poczynania?
Gościem dzisiejszych ,,Rozmów niedfokończonych,, będzie politolog prof.Bernacki a tematem rozmów ,,Polska w 2010 roku,,.Jutro na antenie RM zagości Ewa Stankiewicz.
Jeszcze nie jesteśmy więc skazani na dyktat liberalno-neokomunistycznej propagandy,choć i w przypadku RM siekiera już zdaje się być przyłożona.Trzeba więc korzystać zanim pozostanie nam już tylko ,,drugi obieg,,.