danz danz
69
BLOG

Powstało POLIS

danz danz Polityka Obserwuj notkę 9

Z inicjatywy FYM-a powstało nowe miejsce blogosferze, miejsce gdzie będzie można budować niezależne, obywatelskie społeczeństwo.  Miejsce nieskażone manipulacją i zakłamaniem. 

Poniżej wkleiłem wpis FYM-a, który zaprasza wszystkich uczciwych Polaków do POLIS. 

W ciągu półtora miesiąca wzniesiono Miasto Pana Cogito. Mam nadzieję, że wszystkim, którzy na to Miasto cierpliwie lub niecierpliwie czekali, efekt naszej pracy przypadnie do gustu. Ja osobiście jestem bardzo rad, że udało się w tak krótkim czasie doprowadzić do zgodnej współpracy tylu osób, a co więcej, że tylu ludzi dobrej woli poświęciło swoje siły, talenty, możliwości i (nie zawsze wolne) wieczory i noce - na budowanie Miasta. Z mojej strony podziękowania należą się oczywiście wszystkim, którzy zechcieli przysłać swoje teksty, ilustracje, zdjęcia - co niniejszym czynię (we wstępniaku napisałem na ten temat dużo więcej), ale koniecznie z osobna pragnę podziękować Arkowi Balwierzowi (Jospinowi), który skonstruował całą stronę oraz Mirkowi Tojzie, który zrobił spakowaną wersję w PDF-ie dla tych koneserów, co chcieliby mieć całość w jednym pliku. Ci dwaj dzielni cyberśmiałkowie włożyli najwięcej pracy, wobec tego dziękuję im w szczególnie serdeczny sposób :) Jednocześnie składam podziękowania p. Barbarze Marek, która sprawiła, że już w pierwszej odsłonie Miasta pojawiły się rozmaite zacne osoby ze świata sztuki i literatury. Wierzę, że wnet dołączą następne :) Ponadto Viilo i KaNo - wielkie, wielkie dzięki za pomoc graficzną przy logach, okładkach, oprawie zdjęć itd.

Wbrew pozorom, Miasto Pana Cogito on-line wygląda nieco inaczej aniżeli w wersji drukowanej - w tej ostatniej teksty są inaczej posegregowane (tzn. nie są podzielone Dzielnicami), poza tym na stronie jest dodatkowo więcej przedruków z "Arcanów" (tzw. Archiwalia). Wersja drukowana przygotowana jest dla osób, które wolą czytać na papierze niż na ekranie, uprzedzam jednak, że jest to spora ilość materiału, ponieważ te trzydzieści parę tekstów wraz z przepięknymi ilustracjami stanowi nieco ponad 170 stron (!) :). Można więc powiedzieć, że został odwalony kawał roboty, a czy dobrej, to już ocena należy do Państwa, którzy będą teraz przez te wszystkie teksty się przedzierać. Akurat przerwa świąteczna jest znakomitą okazją do refleksji nad wieloma polskimi sprawami, do których to refleksji, jak sądzę, Miasto Pana Cogito, Państwa pobudzi. Napięcie trwało do samego końca - wolno schodziliśmy w kompresji z ponad 20 mega do 15, by osiągnąć 6,4 MB, uff! :)

Chciałbym zresztą, by POLIS wywołało rezonans także w blogosferze, gdyż spora część głosów w Mieście Pana Cogito, to preteksty do szerszych debat, w związku z tym będziemy czekać na uprzejmy feedback na salonie24, Niepoprawnych, Blogmediach24, Wolnych i Solidarnych itd. Pierwsza odsłona Miasta to zaledwie początek, toteż raz jeszcze pragnę przypomnieć, że czekamy na wszystkich, którym fundamenty antykomunizmu i katolicyzmu są bliskie i pozwalają jednoczyć się wokół idei przebudowy polskiej kultury, idei, jaką łączymy właśnie z dalszą rozbudową POLIS. Nie tylko jest jeszcze mnóstwo do zrobienia, lecz i "mało nas do pieczenia chleba", tak więc każde ręce do tej wspólnej pracy się przydadzą. I każdy bystry umysł :)

Jednocześnie składam serdeczne życzenia Blogerom, Komentatorom, Dziennikarzom, Publicystom i PT. Czytelnikom - wherever you are :) i z góry dziękuję wszystkim tym, którzy wieść o otwarciu Miasta Pana Cogito potraktują jako jedną z dobrych nowin i będą naszą inicjatywę upowszechniać. Wielkie dzięki i czekamy na opinie wszystkich ludzi dobrej woli :)

Mam teraz tę niepowtarzalną przyjemność przecinać wstęgę na moście prowadzącym do Miasta Pana Cogito i nie powiem, żeby nożyczki nie drżały mi w ręku. No ale odwrotu już nie ma :)

Zapraszam. 

 

www.polis2008.nazwa.pl

Błogosławionych Świąt Narodzenia Pańskiego - Wiary, Nadziei i Miłości :) Bóg się rodzi - moc truchleje.

Free

danz
O mnie danz

Gardzę: "czlekami honoru", sb-ekami, tchórzami, hipokrytami i dziennikarzami z GW i "spólki". Nie znosze manipulatorów, klamców, oszustów i ludzi "michnikopodobnych". Nie uważam się za "ynteligenta" ponieważ nie czytam pisemek "wykształciuchów".

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka