felicjan felicjan
635
BLOG

TVP zarabia na LISIE 200 tys. zł tygodniowo

felicjan felicjan Polityka Obserwuj notkę 12

Wczoraj na łamach Gazety Polskiej gruchnęła senscyjna informacja: TVP wydaje na produkcję jednego programu "Tomasz Lis na żywo" ok. 300 tys. zł. Co gorsza większość z tej kasy zgarnia znienawidzony przez prawicę dziennikarz, bowiem to jego firma produkuje program. Zgroza. Konkluzja asów śledczych redaktora Sakiewicza jest taka, że to z naszych pieniędzy TVP funduje partii rządzącej program za ogromne pieniądze.

O naciąganiu faktów przez GP można by napisać wiele książek. Te które najbardziej zapadły mi w pamięci to straszliwa choroba prezydenta Komorowskiego, o której informowały tajemnicze źródła. Inna bardziej humorystyczna to zapowiedź zeszłorocznej wizyty Putina w Polsce na Mistrzostwach Kobiet w koszykówce. Widocznie Rosjanie czytają GP i na wszelki wypadek nie wysłali do naszego kraju swego przywódcy. News o Lisie to podobne kuriozum.

Jak podają Wirtualne Media (a to chyba instytucja szacowna, bowiem redaktor Sakiewicz często się na nią powołuje chwaląc się sukcesami swojego pisma) Tomasz Lis wyprodukował dla TVP w sumie przeszło 160 odcinków programów, a wpływy z reklam wyniosły w tym czasie 85 mln. zł. Łatwo więc policzyć, że na jeden program przypada średnio 530 tys. zł dochodu. No powiedzmy 500 tys. zł. Przyjmując więc za prawdziwe ustalenia GP o kosztach wynoszących 300 tys. zł, to TVP zarabia na Lisie ok. 200 tys. zł za wyprodukowany każdy odcinek. Lis jest więc dla pogrążonej w kryzycie TVP kurą znoszącą złote jajka. No ale może powinno się ją dobić, byleby tylko środowisko Gazety Polskiej było zadowolone.

felicjan
O mnie felicjan

Pogodny z poczuciem humoru. Lubię sport i skandynawskie kryminały. Pasjonuje mnie obłuda i prostactwo polskiej polityki.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka