Fotografia górna pokazuje tłum pielgrzymów Radia Maryja na Jasnej Górze gdzie z piedestału "ambony" przedwyborczą odezwę wygłosił Jarosław Kaczyński, lider PiS ostrym ostrzeżeniem, że wygrana w październikowych wyborach konkurencji politycznej /w domyśle PO/ to koniec suwerenności Polski i wyznaniowej wolności wiary katolickiej Polaków. Wymownym gestem wojowniczej narracji lidera PiS i wicepremiera był uroczysty akt wręczenia o. Tadeuszowi Rydzykowi zabytkpwego miecza, co podkreślał wręczający go minister Sasin, że ten symbol wojowniczości doda Ojcu Dyrektorowi siłędo pokonania wrogów
Po tej urocystośći komplet rządowej pod batutą o.Tadeusza Rudzyka odtańczył religijny taniec katolickiej miłości i pokoju.
Zaś fotografia dolna, to obraz tłumu Polaków /pół miliona/ wsłuchanych w słowa lidera opozycji demokratycznej Donalda Tuska referującego długą litanię bolesnych, antydemokratycznych postaw obecnej władzy. Tej władzy pretendującej ponowie pod wodzą Jarosława Kaczyńskiego do wygranej w kolejnych wyborach i kontynuowania swoich reform uznawanych przez połowę Polaków i Unię Europejską za niekonstytucyjne.
Panowie Kaczyński i Tusk uznali się nawzajem „śmiertelnymi” wrogami uparcie demonstrowanych narracją piosenki serialu „Wojna Domowa” Gruzy tak brzmiącymi:
„Wojna domowa od wielu wieków trwa,
Wojna na gesty, wojna na słowa
To każdy z domu dobrze zna
Powody są śmieszne dość
I nie warte nawet gry
A cały dom trzęsie się
I w posadach swoich drży”.
No właśnie nasz dom Polska cały drży w posadach, a politycy z naszego przecież nadania maja nas i nasz los w nosie, bo im na sercu leżą wyłącznie własne ambicje i interesy.
Z żalem trzeba przyznać, że liderzy naszego Kościoła katolickiego są zaplątani w tych interesach „po same uszy” aby technologią polityki ratować tragicznie upadający autorytet moralny pasterzy katolickich dusz.
A nas wspólny dom Polska „w posadach swoich drży”!
Kto to zatrzyma?
