1 PAŹDZIER NIKA WARSZAWA MASZ PO 1 PAŹDZIERNIKA KATOWICE KONWECJA PiS
POLSKA SPOLARYZOWANA
Wczoraj miały miejsce dwie konwencje przedwyborcze polskich obozów politycznych. Uliczna w Warszawie Platformy Obywatelskiej i w Katowicach /Spodek/ Prawa i Sprawiedliwości. Wiecowo to były demonstracje poparcia dla liderów tych ugrupowań. W Warszawie dla Donalda Tuska, a w Katowicach dla Jarosława Kaczyńskiego.
Obaj przemawiający przywódcy odpowiadając wiwatującym tłumom wołali „tu jest Polska”, co brzydko dezawuowało Polaków przeciwnych obozów, że oni do Polski nie należą.
Niezwykle niski poziom kultury politycznej Polaków pozwala owym liderom obrażać naród polski /praktycznie połowie Polaków/, która nie zagłosuje na nich tylko na konkurentów.
W tej notce pomijam oceny rywalizujących o władzę obozów politycznych, który jest bardziej agresywny i brutalny w walce wyborczej.
Dzisiejszą refleksję poświęcam polskiemu narodowi /suwerenowi/, który stracił instynkt samostanowienia o swoim losie, ulegając naiwnie populistycznej demagogii rozdawnictwa dóbr wyimaginowanych przez polityków.
Naród poddał się licytacji owych obietnic bez najmniejszego wysiłku analizy wiarygodności ze strony rywali wyborczych, którzy /PO i PiS/ mają przecież za sobą po dwie kadencje rządów.
To nadzwyczaj smutna refleksja, wskazująca, że naród - jako całość - nie jest zdolny rozpoznać efektów tych obietnic na tle rzeczywistego stanu państwa.
Nie rozpoznajemy związku pomiędzy ustrojowym ładem państwowym /główny element stabilności państwa i obywatela/ a praktyką rządów naszych reprezentantów.
Nie ma więc dużej nadziei, że obecne pokolenie skłóconych Polaków /patrz fotografia w tytule notki/ upora się z tym problemem.
Dużej nadziei nie ma, ale jest mała, że z dwojga złego może jednak Polacy wybiorą Opozycję Demokratyczną i zablokują PiS przed trzecią kadencją ich rządów.
Czy Naród Polski dojrzał do takiej decyzji okaże się 15 października!
