folt37 folt37
85
BLOG

Zadowolenie a entuzjazm

folt37 folt37 Polityka Obserwuj notkę 12

image

                                      GEST RADOŚCI MONIKI OLEJNIM Z USUNIĘCIA BARIER SPRZED SEJMU


Po październikowych wyborach otrzymuję listy, że jako krytyk PiS nie publikuję entuzjastycznych postów z zachwytem nad utratą władzy przez Zjednoczoną Prawicę.

Odpowiadam więc, że cieszę się, iż Zjednoczona Prawica utraciła władzę. Moje zadowolenie jednak nie jest entuzjastyczne, bo reakcje posłów potwierdzają niską kulturę polityczną prezentowaną nienawistnie przez obóz tracący władzę wobec większości parlamentarnej władzę obejmującą.

To nie jest radosny obraz demokracji. To obraz głęboko smutny odsłaniający tendencje totalitarnych skłonności polityków chowających się za piarowo – propagandową narracją o demokracji.

Nie jest pocieszającym cała seria spektakli ze strony tracących władzę polityków ZP obciążonych dorobkiem ciężkich naruszeń konstytucyjnej praworządności a obecnie wytykających następcom deptanie prawa i parlamentarnego obyczaju.

Jak to się ma do sławetnego głosowania w Saki Kolumnowe z 16 grudnia 2016 r. /nad ustawą budżetową/ z blokadą posłów opozycji w głosowaniu?

Na tym poprzestanę wymianę grzechów ZP  wg zasady  „nie kopie się leżącego”.

Dlatego dzisiaj lament tych posłów o deptaniu sejmowego obyczaju przy wyborze wicemarszałków sejmu /p. Witek/ i senatu /p. Pękala/ jest martwiące.

Jak można oburzać się, że nie wybrano ich na wicemarszałków brakiem poparcia i sprzeciwem obecnej większości sejmowej /dawna opozycja/, kiedy ci sami oburzeni posłowie prawicy - już w roli opozycji - ani jednym głosem nie poparli kandydatów na wice marszałków z obecnej większości.

To oburzenie prawicy w świetle radości Warszawiaków podczas pierwszego posiedzenia Sejmu X kadencji rozwalających z furią barierki wokół gmachu sejm, ma tak znaczącą wymowę, że nie trzeba tego komentować.

Co najwyżej można przypomnieć historyczne zburzenie Muru Berlińskiego w 1989 r. Zdarzenie choć nieporównywalnie mniejszej rangi a jednak przypomina niekłamany entuzjazm Berlińczyków i Warszawiaków z przywrócenia demokratycznej normalności.

Można jeszcze wtrącić biblijny akcent strącenia z Nieba upadłych Aniołów, udających  sprawiedliwych.

Panowie ministrowie Czarnek i Ziobro mogą krzyczeć niewybrednymi zwrotami ile chcą, ale „cnoty anielskiej”  już sobie nie przywrócą.

To tyle na razie.

folt37
O mnie folt37

Jestem absolwentem Politechniki Poznańskiej (inżynier elektryk - budowa maszyn elektrycznych). Staż pracy: 20 lat w przemyśle i 20 lat w administracji państwowej szczebla wojewódzkiego - transformacja gospodarki z socjalistycznej na rynkową.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka