Foxx Foxx
98
BLOG

Poza głównym nurtem

Foxx Foxx Polityka Obserwuj notkę 34

Warszawski klub "Gazety Polskiej" zorganizował ostatnio ciekawą debatę: Piotr Gontarczyk vs. Paweł Zyzak - niżej odnośnik do jej zapisu. Rzecz jest ciekawa z kilku względów. Przede wszystkim stanowi pierwszą zarejestrowaną przez kamerę merytoryczną dyskusję nad książką drugiego z uczestników spotkania. Jej krytyka wysuwana przez pierwszego z nich oparta jest na argumentacji odwołującej się do restrykcyjnego podejścia do warsztatu historyka, czy dbałości o jakość przytaczanych źródeł oraz - last but not least - różnicy między podejściem do prezentacji historii przez publicystę i naukowca.

Panowie dyskutują ze sobą miejscami ostro, jednak zupełnie inaczej, niż jest to przyjęte w "głównym nurcie", gdzie ciągle słyszymy a to od kogo mamy się tym razem "odpieprzyć" (koniecznie z wykrzyknikiem), a to - jakie pytanie jest "podłe". Jest to zresztą dość charakterystyczne. Zero cywilizowanej polemiki - wyłącznie połajanki, inwektywy i w końcu - gdy wcześniejsze techniki "debaty" nie skutkują - wytaczanie procesów za wyrażanie opinii. Nieprzypadkowo zresztą moderujący dyskusję T. Sakiewicz otwierając ją nawiązuje do mistrza wszech czasów powyższych form publicznego dyskursu.

W każdym razie z dużym zainteresowaniem wysłuchałem tej debaty, w której argumenty odwoływały się do rozumu, a nie lęków, czy warunkowych odruchów wdrukowanych dużej liczbie osób przez medialno-polityczny mainstream III RP. W kwestii przedmiotu całej dyskusji lokuję się gdzieś po środku między jej uczestnikami - zarówno w sprawie zasadności poruszania przez P. Zyzaka wątków związanych z osobistymi aspektami życia L. Wałęsy w oparciu o źródła anonimizowane - historyk zna dane autorów relacji, ale ich nie publikuje - jak i zakresu uprawnionych dywagacji na temat nie udokumentowanych faktów w pracy historycznej. Rację ma P. Gontarczyk wymagając krytycznej analizy źródeł oraz oczekując, że należy publikować wyłacznie takie, które pomyślnie przeszły taką weryfikację. Z drugiej strony, L. Wałęsa odręcznie pokwitował dokumenty dot. TW "Bolek", które pobrał z UOP pod koniec swojej prezydentury i których nie zwrócił - czyli, jak by to ująć... - które po prostu ukradł lub sobie przywłaszczył (ciekawe losy powiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w celu ustalenia rzeczywistego stanu rzeczy oraz działań prokuratury i ministra Czumy w tej sprawie znajdziecie w poniższym zapisie debaty). Utrudnia to nieco obiektywną, czy chociaż intersubiektywną ( ;) ) prezentację stanu faktycznego, mimo zachowanych mikrofilmów zawierających część dokumentów zniszczonych w gdańskiej delegaturze UOP, gdy Urząd podlegał prezydentowi RP (Wałęsie), o czym napisali S. Cenckiewicz i P. Gontarczyk.

W tym miejscu stoimy przed wyborem - bazować wyłącznie na tym, co zostało, czy jednak próbować łączyć różne fakty. Na przykład trudno zignorować pytania, jakie na początku lat '90 stawiał R. Sikorski i o których dzisiaj z koniukturalnych względów próbuje tak bardzo zapomnieć.

W tym miejscu, szanując afekt P. Gontarczyka dla jakości naukowego warsztatu, uważam jednak, że nie sposób oddzielić od siebie pytania o motywy działań, o których pisał Sikorski od prób wyjaśniania charakteru kontaktów L. Wałęsy z komunistycznymi służbami w latach '80-tych. Wszak mottem jego działań mogłaby być kwestia, która miała paść w trakcie rozmowy z SB:

W Gdańsku wyrzuciłem wszystkich, którzy wam się mogli nie podobać - Borusewicza, Walentynowicz".

... oraz komentarz jednego z zainteresowanych:


Bogdan Borusewicz odnosząc się do publikacji tygodnika powiedział w Sygnałach Dnia, że Lech Wałęsa myślał, że przechytrzy wszystkich. Dodał, że okazało się jednak, iż Służba Bezpieczeństwa nagrała jego rozmowy z funkcjonariuszami i teraz musi się z nich tłumaczy.
źródło

Dzisiaj marszałek Senatu podobnie jak minister Sikorski jakoś nie zabiera głosu na ten temat. Temat bardzo obszerny i złożony. Cieszy fakt, że tworzą się enklawy, w których o podobnych sprawach "warto rozmawiać". Zwłaszcza w sytuacji, gdy tak wielu graczom na medialnym i politycznym rynku tak bardzo zależy, by podobne dyskusje zdusić - wszak sami w swoim mniemaniu zadekretowali obowiązującą wykładnię.




Zapis debaty:




Zapis spotkania z Pawłem Zyzakiem i Piotrem Gontarczykiem poświęconego książce „Lech Wałęsa. Idea i historia” zrealizowany przez ekipę Polityczni.pl.



Wkrótce na tym blogu pojawi się wywiad przeprowadzony przeze mnie z P. Gontarczykiem dla Blogmedia24.pl i "Zeszytów Karmelitańskich" dotyczący m.in. wizji uczciwej prezentacji historii najnowszej w realiach III RP.

Foxx
O mnie Foxx

foxx@autograf.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka