Nikt dwa razy nie umiera
Raz wystarczy
Raz a dobrze
Raz na zawsze
Raz a ładnie
Ludzka pamięć sponiewiera
Każde życie
Adekwatnie
Nikt nie zdarza się dwa razy
Nie ma takich samych ludzi
Żaden inny też poeta
Tak ci serca nie wyłudzi
Nikt już tak nie zobojętni
Nie zachwycić tak nie zdoła
Nikt nie pójdzie już na cmentarz
Aż tak bardzo nie z kościoła
Nawet z głów na jednej szyi
Gdy zdarzają się dwa wiersze
Zawsze jeden będzie drugi
Nigdy będą oba pierwsze
Czego nie robi się kotu
Własnym cieniom
Robić trzeba
Echo dźwięczy
Cienie piszą
Poszły precz !
Z czyśćca do nieba