funkykoval funkykoval
344
BLOG

Belka może - Gilowska nie może.....

funkykoval funkykoval Polityka Obserwuj notkę 5

Ledwo Jarosław Kaczyński przerwał złowieszcze milczenie i zjadł obiad z Zytą Gilowską, ledwie zgłosił propozycję debaty pomiędzy aktualnym ministrem finansów Jackiem Vincentem Rostowski, a byłm ministrem finansów Zytą Gilowską, a już przedstawiciele rządzącej partii rzucili się na ten pomysł niczym wygłodniałe wilki na jagniątko. Wilki wsparły oczywiście jedynie słuszne media, no i oczywiście autorytety z zkaresu prawa konstytucyjnego z prof. Winczorkiem na czele.

Z faktu niezprzeczalnego, iż rzeczona Zyta Gilowska jest członkiem Rady Polityki Pieniężnej, ciała zdecydowanie apolitycznego, wysnuto, iż jeżeli Pani Profesor Gilowska chce w kampanii wyborczej uczestniczyć w charakterze eksperta jednej z partii, to warunkiem jest zrzeczenie się mandatu Członka tejże Rady. Problemem dla autorytetów jest jedynie to, że możliwość odwołania Członka Rady Polityki Pieniężnej istnieje jedynie w przypadku, gdy:

 

 

art. 13 ust. 5. Organy uprawnione do powołania członka Rady odwołują go wyłącznie w przypadku:

1) zrzeczenia się swej funkcji;

2) choroby trwale uniemożliwiającej sprawowanie funkcji;

3) skazania prawomocnym wyrokiem sądu za popełnienie przestępstwa;

3a) (6) złożenia niezgodnego z prawdą oświadczenia lustracyjnego, stwierdzonego prawomocnym orzeczeniem sądu;

4) przyczyn, o których mowa w art. 14 ust. 2. (czyli niezawieszenie działalności w partii lub związku zawodowym).

 

Ponieważ żadna z tych przesłanek nie zachodzi - to najlepiej, gdyby Gilowska zrzekła się swej funkcji i kropka.  Oczywiście z art. 14 ust. 1 ustawy o NBP wskazuje, że członek RPP nie może zajmować żadnych innych stanowisk i podejmować działalności zarobkowej lub publicznej poza pracą naukową, dydaktyczną lub twórczością autorską, i tą działalnością publiczną (bo przecież Gilowska nie musi reprezentować PiS zarobkowo) najeżdża się panią profesor zarzucając jej łamanie prawa - w którym oczywiście nie chce uczestniczyć aktualny minister finansów - Pan Rostowski - minister finansów. 

 

Ciekawym jest dlaczego w stosunku do Przewodniczącego Rady Polityki Pieniężnej (czyt. Prezesa NBP  w osobie Marka Belki) nie podniesiono takiego rwetesu, wówczas gdy wszedł w skład Zespołu Doradców Społecznych Prezydenta Łodzi.

Nie wiem czy pan Prezes Belka doradza, czy nie doradza, nie wiem czy był chociaż na jednym zebraniu tegoż zespołu, mniemam, że skoro publicznie tym faktem chwaliła się Pani Prezydent trzeciego najludniejszego miasta Polski 

http://www.uml.lodz.pl/miasto/aktualnosci/?news=17873

 

to szanowny Pan Prezes NBP wyraził conajmniej zgodę na uczestniczenie w tym zespole. Czyż taka

działalność nie jest działalnością publiczną i czy nie podpada pod przypadek Pani Prof. Gilowskiej ?

 Aby nie było wątpliwości - Prezydentem Łodzi jest pani Hanna Zdanowska, która startowała w wyborach 2010 roku z ramienia Platformy Obywatelskiej. Wobec tego, że pani Profesor Gilowska nie zdążyła "złamać prawa" proponuję wszcząć procedurę usuwania z Rady Polityki Pieniężnej w stosunku do jej Przewodniczącego - Pana  Marka Belki, jak Pani Gilowska w debacie udział weźmie doświadczenie może się przydać!!! Powyższy tekst został zainspirowany przez blogera 1normalnyczłowiek ==>>http://normalny.nowyekran.pl/post/25816,klamstwa-hanny-gronkiewicz-waltz   

Za inspirację dziękuję.

 

 

funkykoval
O mnie funkykoval

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka