Futrzak Futrzak
1697
BLOG

Młodzi, zadłużeni, czyli słowa

Futrzak Futrzak Polityka Obserwuj notkę 35

Lubię słowa. Szczytowym punktem wielu suto zakrapianych spotkań towarzyskich z moim udziałem są rozważania etymologiczne z Websterem w jednej dłoni, Brucknerem w drugiej i słownikiem łacińsko-polskim w zębach. Jako beznadziejny logofil sporą część życia i miejsca w mózgu marnuję na obserwację i rejestrację tego, jak ludzie mówią. Pamiętam każdego publicystę, który „stawiał dolary przeciw orzechom” lub „jechał po bandzie” (jak rzekomo mawia młodzież). Korony Himalajów i kondominia, szarpnięte cugle i republikanizm; z przyjemnością śledzę jak rodzą się w biurach Miśków, spływają SMS-ami ku blogom i programom publicystycznym, gdzie przeżywają swoje 5 minut sławy, po czym lądują w językowej ciuch-budzie.

Ostatnim nabytkiem dyskursu politycznego, który zwrócił moją uwagę jest rozszerzanie określenia „młodzi, wykształceni, z wielkich miast” o człon „z kredytami/zadłużeni”. Z kontekstu domyśleć się można, że ma to nadać zwrotowi ironiczno-apokaliptyczny wydźwięk. Autorzy nie precyzują, czy stanowiące powód do dumy kpiarzy nieposiadanie kredytu jest skutkiem dobrej sytuacji materialnej umożliwiającej nabywanie domów i samochodów za gotówkę, czy też wprost przeciwnie – dojmującego niedostatku i braku zdolności kredytowej. Szkoda. Nie wiadomo bowiem, czy prawdziwi Polacy stojący naprzeciwko wynarodowionej „zadłużonej inteligencji” to osoby, które zdobyły majątek w systemie postkomunistycznej oligarchii, czy też socjalistyczna hołota. No, chyba, że cały PiS to jedna, wielka armia zrelaksowanych emerytów, którzy już nic nikomu nie muszą udowadniać.

Oczywiście żartuję. Najprawdopodobniej jest tak, że nadawcy komunikatu pożyczać nie muszą a sądzą, że odbiorcy nie mogą; greps natomiast ma dać obu stronom poczucie przynależności do tej samej elity. Trochę tylko szkoda, że zabawa odbywa się kosztem osób spędzających życie na spłacaniu haraczy państwu i instytucjom finansowym po to, by ich dzieci i wnuki mogły odbudowywać klasę tych, którzy coś posiadają, skądś pochodzą i którym zależy. Ponieważ jednak nikogo prawdopodobnie temat nie zainteresuje, Autor pozwala sobie na tym dość nagle zakończyć rozważania i wrócić do działalności zarobkowej. Jutro 10-ty każdego miesiąca.

f

Futrzak
O mnie Futrzak

ZBANOWAN PRZEZ: Cichutki, Anita, G. Ziętkiewicz, Adrian Dąbrowski, Coryllus, Stary, Szczur Biurowy

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka