Ponize zamieszczam link do filmu zrobionego przez Serba zamieszkalego obecnie w Kanadzie. Pokazuje on jak Amerykanie swiadomie i z premedytacja rozbrajali Jugoslawie, ktora za rzadow Tito byla przykladem "sukcesu" socjalizmu. W rzeczywistosci sukces Jugoslawi wynikal z modelu hybrydowego, z polaczenia elementow socjalizmu z elementami wolnorynkowymi. A to wszystko "okraszone" rzadami silnej reki.
Link:
https://www.youtube.com/watch?v=waEYQ46gH08
Tytul filmu: "The Weight of Chains"
Rezyser: Boris Malagurski
Rok: 2010
I link do strony filmu (na wszelki wypadek) :
http://weightofchains.com/
Nie o sukcesie jednakze "socjalizmu" w Jugoslawi jest ten film, a o tym jak przez lata, a nawet dziesiecilecia (bo proces rozpoczal sie na poczatku lat 80-tych) Amerykanie zabrali sie za rozwalanie kraju na Balkanach. Na poczatku lat 90-tych proces znacznie przyspieszyl. Prosze zwrocic uwage jak G. Bush (senior) jasno daje do zrozumienia republikom wewnatrz rozpadajacej sie Jugoslawi, ze jesli chca jakiejkolwiek pomocy ze strony zachodu (USA) to musza najpierw oglosic niepodlegosc i wypowiedziec posluszenstow wladzom w Belgradzie.
Dalej robi sie juz strasznie nieprzyjemnie, bo zaczyna sie "napuszczenie" jednych narodowosci na drugie; jednych religii na inne.
Wszystko zostalo poprzedzone krotkim, acz owocnym (!) okresem reformowania jugoslowianskiej gospodarki przez sprzedajnych politykow, wspieranych przez "ekspertow" z zachodu. W ciagu 18 miesiecy zbankrutowalo 1100 przedsiebiorstw przemyslowych.
Film jest o tyle ciekawy, ze rzuca nieco swiatla na mechanizmy "wprowadzania demokracji" na amerykanska modle.
I my w Polsce rowniez przerabialismy ten scenariusz (bez wojny domowej). U nas zakonczylo sie masowa emigracja i straconym dla kraju pololeniem.
Wszystko zaczyna sie niewinnie, od udzielania "tanich" kredytow przez zachodnie banki. Czy i w Polsce tego nie przerabialismy za Gierka?
W momencie krytycznym lata 89-90 zjawiaja sie w kraju "eksperci" z zachodu niosacy "pomoc" ... i spustoszenie. Wszystko odbywa sie przy wspoludziale sprzedajnych politykow i pseldo-dziennikarzy urabiajacych opinie publiczna (cala granda sprzedala sie strasznie tanio). I w Polsce przerabialismy ten scenariusz co do joty (!). Za wszystkim stoja oczywiscie tzw. organizacje pozarzadowe.
Prosze nie miec zludzien. Co rozpoczeli republikanie to demokraci za Clintona kontynuowali z podwojna premedytacja.
Nawiasem mowiac, swiat obecnie przerabia ten sam scenariusz. Co zostalo rozpoczete za Busha (juniora) to Obama kontynuluje rowniez z podwojna premedytacja (!).
Wystarczy tylko nieco wyobrazni, by snuc scenariusze na temat tego gdzie zmierza Europa.
Tanie kredyty juz byly.
De-industrializacja tez juz sie odbyla (nota bene nie w Niemczech).
Juz tez mielismy przygrywke do napuszcznia jednych panstw na drugie. Niemcy na (leni) Grekow; Grecy na Niemcow. I tu chyba interesy Niemiec i USA zaczely sie rozjezdzac.
Co dalej?
Obecnie trwa cisza przed burza (!).
P.S. Miala byc krotka zajawka na temat filmu, ale wyszlo co innego.
