Gazeta Obywatelska Gazeta Obywatelska
449
BLOG

Piotr Miśkowski - Znikające groby

Gazeta Obywatelska Gazeta Obywatelska Kultura Obserwuj notkę 2

Ledwie parę lat temu imię Marka Petrusewicza nadano jednej z wrocławskich ulic, październikową rocznicę pływackiego rekordu świata uczczono uroczystościami, spektaklami, audycjami.

Tymczasem odwiedzających w Zaduszki miejsce spoczynku jednego z najbardziej zasłużonych wrocławian witała przyklejona do mogiły kartka z napisem: „Grób przeznaczony do likwidacji”. Bo kilka miesięcy temu minęło dwadzieścia lat od pochówku, a na konto administracji cmentarza nie wpłynęła odpowiednia należność…

 

 Ośrodki utylizacji zwłok

To, że utrzymywanie nekropolii wiąże się z kosztami, jest rzeczą oczywistą. Znany też jest problem braku miejsc na cmentarzach. Jednak dla ludzi wychowanych w cywilizacji śródziemnomorza skazywanie grobów na likwidację natychmiast po ich dwudziestej rocznicy – jest faktem wstrząsającym.

Dla chrześcijan cmentarz jest obszarem należącym do kategorii sacrum. Lecz obowiązujące dziś w Polsce rozwiązania prawne miejsca wiecznego spoczynku przekształcają w ośrodki utylizacji zwłok.

Likwidowanie grobów jest szczególnie bolesne wtedy, gdy chodzi o mogiły osób dla Polski wyjątkowo zasłużonych. We Wrocławiu naklejki informujące o przeznaczeniu do likwidacji pojawiły się także na okazałych nagrobkach ludzi, którzy wnieśli ogromny wkład w budowę polskiej kultury narodowej Ziem Zachodnich.

Zapomniany bohater

Marek Petrusewicz był nie tylko jedną z najwybitniejszych postaci w historii polskiego sportu. Zasłużył się też ogromnie w walce o niepodległość naszego kraju. Film Jerzego Krzystka „80 milionów” całkowicie pomija jego rolę w uratowaniu funduszy Solidarności.

A historyczna prawda jest taka, że bez kluczowej roli Marka Petrusewicza całej tej operacji w ogóle by nie było. Już w grudniu 1981 dowiedziało się o tym SB, które zemściło się na Petrusewiczu, drogą wyrafinowanych represji niszcząc mu zdrowie i przyspieszając jego śmierć.

Teraz nie chcą tego pamiętać inni uczestnicy akcji „ratowania 80 milionów”, milczą o niej i twórcy i bohaterowie głośnego filmu oraz autorzy większości poświęconych tym wydarzeniom książek. Przypuszczam, że nikt z nich nie zrobi nic, by grób M. Petrusewicza przed zlikwidowaniem ocalić.

Ludzie, tak bardzo troszczący się o swoje kariery, nie zawsze lubią się dzielić zasługami. Szczególnie wtedy, gdy niegdysiejszym towarzyszom walki przyszło za ich sukcesy zapłacić wysoką cenę. I kiedy leżą już w grobach.

Na przekór barbarzyństwu

Żyjemy w czasach odchodzenia Europy od swych europejskich korzeni. Na kolejnych obszarach zwycięża barbarzyństwo. Zwykle okraszone unijnoeuropejską frazeologią. Nawrotowi tego barbarzyństwa musimy przeciwdziałać. W tym przypadku – walcząc o ludzkie prawo dotyczące mogił. A póki go nie ma – zbierając pieniądze na opłaty przedłużające istnienie grobów.

 

Dwutygodnik „Prawda jest ciekawa Gazeta Obywatelska” wydaje Solidarność Walcząca. Nasza redakcja mieści się we Wrocławiu, natomiast gazeta dostępna jest na terenie całego kraju. „Prawda jest ciekawa Gazeta Obywatelska” porusza tematykę społeczno-polityczną, kładąc szczególny nacisk na promocje idei solidaryzmu społecznego i uczciwości w przestrzeni publicznej. Zależy nam również na aktywności naszych czytelników, tak aby stać się miejscem działalności obywatelskiej ludzi, którzy nie odnajdują dla siebie przestrzeni w głównym nurcie, zarówno medialnym, jak i politycznym. Jesteśmy dwutygodnikiem, który nie tylko krytykuje i wytyka błędy władzy, instytucjom państwowym i osobom zaangażowanym w życie publiczne w naszym kraju, ale również przedstawia własne propozycje usprawnienia funkcjonowania państwa i obywateli w jego ramach. Nasz adres - gazetaobywatelska.info

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura