Boli gorycz porażki , porażki za którą być może są odpowiedzialni kampanijni macherzy traktujący wyborców jako target , nie udało im się także z debatą Tusk - Kaczyński. Ale w ustach nie pozostaje tylko gorycz.
To jest pierwszy rząd który nie schodzi ze sceny w niesławie . Nie tylko ,że zachował poparcie ale ma jeszcze więcej posłów niż w poprzednim sejmie , i to mimo wysokiej frekwencji którą napędzili młodzi naiwni którzy złapali się na obiecanki Donka.
Ja już różne obietnice w życiu widziałam , miały na wierzbie wyrosnąć gruszki , Kwas obiecywał mieszkania i darmową edukację ....mnie obietnice nie zwodzą . Nie głosowałam na PIS dlatego ,że wierzę w kampanijne obietnice ale dlatego ,że wierzę że Jarek kieruje się ideami , ma do spełnienia misję. Te ideały są moje.
Rząd PIS-u był pierwszym rządem który się nie ubrudził , nie zeszmacił . Tak jak robiły to rządy SLD i AWS-u które schodziły ze sceny politycznej w aurze przekrętów i skandali.
Jest to rząd który oddaje państwo i gospodarkę w lepszym stanie niż zastał , niestety nie potrafi się chwalić. Ani tym ,że w ciągu tych dwóch lat bezrobocie spadło z 18 do 11 procent , ani tym że stan finansów państwa jest znakomity (nadwyżka) ,ani tym że przybyło osób zakładających własne firmy , ani tym że przybyło milion nowych miejsc pracy ( więc nie jest to wyłącznie zasługa tych którzy wyjechali ) , a wyjeżdżali od maja 2004 roku i teraz zaczynają wracać. Nie potrafią się chwalić co zmienili w sądownictwie ( to Lech Kaczyński jako minister sprawiedliwości po raz pierwszy zainteresował się tym co czują ofiary gwałtu i zapewnił im psychologiczną pomoc a Zbigniew Ziobro skomputeryzował sądy które do tej pory używały maszyn do pisania do spisywania zeznań ) To właśnie podczas tych dwóch lat po raz pierwszy zaczęto rozliczać przeszłość a zomowców skazywać na więzienie.
To był pierwszy mój rząd , a IV RP to moja pierwsza ojczyzna . W III RP byłam poza nawiasem w niezgodzie na michnikowszczyznę i powszechne złodziejstwo .
Nie tylko dlatego ,że III RP jawi mi się jako twór gorszy od PRL-u ....tak gorszy bo w PRL-u sytuacja była jasna . Tu jesteśmy my ..... tu są oni . Czarno-biały podział ról . W III RP wilki przebrały się za owce ,najpierw dogadali się z czerwonymi ...potem ich obronili nie pozwalając na rozliczenia , umożliwiając im złodziejstwo , uwłaszczanie się , zasiadanie w radach nadzorczych spółek , banków , funduszy , przywracając do pracy negatywnie zweryfikowanych esbeków itp. III RP ma obrzydliwą mordę . Mordę kilkugłową . Mordę michnikowszczyzny , aferałów z KLD takich jak P. Lewandowski spec od złodziejskich prywatyzacji czy Leszek Balcerowicz który nie wie co to jest Polski interes narodowy ale doskonale wiedział w czyim interesie jest sztuczny kurs dolara umożliwiający "zagranicznym inwestorom" kręcenie bajecznych lodów .Niestety ten mechanizm był zabójczy dla polskich firm. Wygrana AWS-u nic nie zmieniła bo Emil Wąsacz kontynuował przekręty na prywatyzacjach choćby Domów Centrum by nie wymieniać całego szeregu reszty afer. III RP ma także mordę Wapińskiego , Kuny , Żagla , Ałganowa , Baraniny . Ma też mordę obrońców tajnych współpracowników SB w osobie Maleszki , to jest morda Agory która wzięła pieniądze przeznaczone dla całej opozycji ....morda która krzyczała przebaczmy mordercomz SB choć się śmieją w twarz ofiarom , zlitujmy się nad przestępcami przecież oni tacy biedni , nie epatujmy martyrologią , patriotyzm jest passe. To za III RP ministrowie MSZ ( w tym Pan Bartoszewski ) pozwalali pluć dowolnie na Polskę i obciążać ją odpowiedzialnością za holokaust.
Dopiero rządy PIS-u upomniały się o historyczną prawdę i tępiły każdy przypadek t.z.w. polskich obozów w zagranicznych mediach. ( Dziwnym zbiegiem okoliczności 3 ministrów MSZ w III RP było współpracownikami SB ) Niestety mordy tej hydry zdają się odrastać po wygranej PO.
Platforma miażdży gospodarkę á la PiS
Platforma odbije TVP
Balcerowicz ministrem w rządzie Tuska?
PO odbija CBA
Oczywiście rządy PIS-u nie były jednym pasmem sukcesów. Spodziewałam się rozliczenia III RP i postawienia przed trybunałem stanu ludzi odpowiedzialnych , ukarania wszystkich komunistycznych zbrodniarzy , wyjaśnienia zabójstwa Pyjasa , ks.Popiełuszki , ks. Zycha i innych zamordowanych już w III RP ( w 89 roku ) [wydaje mi się ,że sprawa zabójstwa Pyjasa i ks. Popiełuszki jest kluczowa dla III RP , zbyt wielu ludziom { ludziom wpływowym } zależy na tym żeby prawda nie wyszła na jaw , musi być to prawda straszna ...ale mamy prawo do tej prawdy ] Spodziewałam się powszechnej lustracji - niestety zablokował to Trybunał który do bezstronnych nie należy . Uniemożliwił wiele potrzebnych zmian ...choćby walkę z korporacjami które nie dopuszczają nikogo z zewnątrz.
Niestety rząd PIS-u miał przeciwko sobie wszystkich. I media które wręcz histerycznie na PIS reagowały , każdy kto nie jeździł po PIS-ie był reżymowym dziennikarzem. Mnie to zupełnie nie dziwi bo któż jest w tych mediach ? Czy przypadkiem jest przeszłość Pana Wejcherta i Waltera , Pana Solorza , czy uwłaszczenie się Agory ?? PIS nastąpił na odcisk możnemu lobby i wielu korporacjom. Ta wojna nie jest jednak przegrana ,przegraliśmy tylko bitwę. Coś się jednak zmieniło . Rządy PIS-u zrobiły tu i ówdzie przeciąg , zupełnie inaczej się oddychało. Zaczęła odchodzić postkomusza stęchlizna wymieszana z odorem jewropejskiej zgnilizny moralnej. Mam nadzieję ,że to co dobre nie zostanie zaprzepaszczone ....a kiedy PIS wróci dokończy to czego nie udało mu się zrobić.
