głos wołającego na pustyni głos wołającego na pustyni
587
BLOG

"Warto rozmawiać" a standardy BBC

głos wołającego na pustyni głos wołającego na pustyni Rozmaitości Obserwuj notkę 5

W notce "Tak rozmawiać nie warto" Pan Krzysztof Leski zwrócił się do Pana Jana Pospieszalskiego słowami: "Za taki numer z BBC wyleciałbyś z hukiem i natychmiast.". Nie chcę w tej chwili skupiać się na "numerze", za który Pan Redaktor Pospieszalski wyleciałby z BBC, ale na standardach dziennikarstwa. Pan Krzysztof Leski (zresztą nie tylko on) jako wzór stawia te panujące w BBC. Przyznaję, że nie znam ich w ogóle, ale miałem nieprzyjemność oglądać w TVP programy "Punkt widzenia", prowadzone przez Pana Redaktora Grzegorza Nawrockiego, który:

1. "Ukończył wiele międzynarodowych staży w mediach europejskich, m.in. w BBC i ITN w Londynie i Manchesterze (IRN Newsroom, North-West Tonight)".

2. "Jest laureatem programu staży zawodowych „BAS Top People Project” (2004) w BBC World Service w Londynie, w ramach którego asystował dyrektorowi generalnemu BBC WS. Przygotowywał relacje z wybranych polskich wydarzeń dla BBC 5 Live. Pracował jako stażysta dla programu telewizji BBC World „HARDtalk with Stephen Suckur” (2005) przygotowując wywiady z międzynarodowymi politykami, m.in. Hamidem Awaluddinem (indonezyjski minister sprawiedliwości), czy Jaapem de Hop Schefferem (Sekretarz Generalny NATO)."

(źródło: http://www.tvp.pl/publicystyka/tematyka-spoleczna/punkt-widzenia/o-prowadzacym)

Pan Redaktor Nawrocki jest współautorem zapomnianego już "Dramatu w trzech aktach" o rzekomych powiązaniach Porozumienia Centrum z pieniędzmi z FOZZ, który został wyemitowany przez TVP tuż przed rozpoczęciem kampanii wyborczej do sejmu w roku 2001. Za ten paszkwil (nazywam go tak na podstawie analizy przeprowadzonej przez Panią Barbarę Fedyszak-Radziejowską) autorzy otrzymali od Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich tytuł "Hien Roku". Pozwolę sobie zacytować uzasadnienie przyznania tytułu:

"(...) Nie zachowali bezstronności w relacjach, rzetelności i dokładności w informacjach, nie przedstawili dokumentów mogących potwierdzić finansowanie znanych polityków ze źródeł FOZZ, ponadto manipulowali materiałami filmowymi.
Autorzy zignorowali zatem wskazania Karty Etycznej Mediów. Naruszyli także 'Zasady dziennikarstwa w Telewizji Polskiej S.A.', co stwierdziła Komisja Etyki TVP na podstawie analizy programu wyłącznie z punktu widzenia zgodności ze standardami etycznymi i zawodowymi, nie zaś jakiejkolwiek interpretacji politycznej.
Współodpowiedzialność ponoszą jednak również osoby, które zdecydowały o emisji programu błędnie skonstruowanego i sprzecznego z wysokimi wzorcami etycznymi, jakie powinny obowiązywać dziennikarzy mediów publicznych.".

(źródło: http://www.sdp.pl/Hiena-roku-2001)

Jeśli "Punkt widzenia" oraz "Dramat w trzech aktach" są odzwierciedleniem standardów panujących w BBC, to cieszę się bardzo, że Pan Jan Pospieszalski ich nie spełnia. Oby więcej takich "niestandardowych" redaktorów!

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości