Zgodnie z informacjami podawanymi wczoraj przez media, Janusz Palikot zrezygnował ze swojego uposażenia na rzecz organizacji pomagajacej osobom wykluczony i będzie zachęcach swoich 40 rozbójników, by przynajmniej jedną pensję w roku tez przeznaczyli na podobny cel.
Z żalem stwierdzić trzeba, że mamy pierwszego posła z takim gestem. To nic że jest milionerem. Opinia publiczna to doceni. Wszyscy wiedzą, że politycy siedzą w sejmie przede wszystkim dla kasy, bo reform nie widać (dobrą reformę opozycji umiejętnie promowaną w mediach rząd musiałby wziąć pod uwagę).
Nasi wspaniali posłowie nawet w czasach powodzi nie byli skłonni dawać cokolwiek od siebie poszkodowanym, najwyzej jeździli fotografować się na wałach i w zalanych miejscowościach. Obawiam się, że przy PiSie, który po nieudanej (bo przegranej) kampanii nic nie chce zmieniać Ruch palikota będzie odbierał niezadowolony elektorat PO oraz wykruszający się poSLDowski. Tym sposobem w następnych wyborach moze dojśc do koalicji słabszej Po (na poziomie 25-30%) z rosnącym RPPal (20-25%). I kto się do tego przyczyni? Prezes Kaczynski, który otacza się Błaszczakami, Hoffmanami, Brudzińskimi czy innymi Kuchcińskimi... PiS z jednym charyzmatycznym Politykiem (prezes) w pierwszej linii stoi w miejscu. Czy naprawdę nikt tego nie potrafi wyjaśnic byłemu premierowi?! PO ma medialnych (czesto z powodu promocji na sile przez prorządowe media) Tuska, Schetyne, Rostowskiego, S. Nowaka, Sikorskiego. SLD ma Millera i prawdopodobnie wracajacego Oleksego, RPPal ma Palikota, Nowicką czy Biedronia a w PiSie do mediów wysyła się uczciwych spokojnych ludków, ktorzy są tam chłopcami do bicia... Wypchnięto Kowala i Bielana, Wypycha się Ziobrę i Kurskiego. TVN i GW tylko się cieszy...
