Głos wolny Głos wolny
1031
BLOG

Polska gola !!! (Lis - Kaczyński)

Głos wolny Głos wolny Polityka Obserwuj notkę 6

Pszepaństwa, historyczna chwila stała się faktem - po zaciętym, pełnym walki i poświęcenia meczu biało-czerwoni odniesli zwycięstwo nad reprezentacją Niemiec i tym samym jesteśmy w ćwierćfinale!!!! Nim oddam głos do studia w Warszawie, gdzie zaproszeni goście podzielą się z państwem swoimi komentarzmi, przenieśmy się na moment na płytę boiska, redaktor Tomasz L. przeprowadzi dla nas wywiad z bohaterem meczu, Jarosławem "prezesem" K., strzelcem zwycięskiej bramki,dodajmy strzelonej w 90tej minucie spotkania....Jest, jest, niesiony na rękach, nasz bohater, brawo, brawo,Polska gola....wzruszyłem się...przepraszam, tyle lat czekałem...Tomku,drogi Tomku, oddaję ci głos...

TL. - Witam Państwa z murawy stadionu.Właśnie zmierza tu do mnie , przez zejściem do szatni Jarosław K.,szęśliwy, zmęczony, zmachany, ale jakże, powórzę, szczęsliwy....Jarku, wiem, że chcesz odpocząć, ale proszę w imieniu mionów widzów nas oglądających w telewizyjnej jedynce, w końcu jesteś bohaterem 40milionowego narodu, proszę o kilka słow...

JK - Proszę bardzo...

TL - Pamietasz to zdjęcie? (podsuwa ocierającemu pot z czoła piłkarzowi jakąś fotografię).

JK - ?!?!

TL - Jarku, nie pamietasz widzę, to smutne...

JK - Ale, że co !?!(w stadionowym tumulcie nie dosłyszy, lub może nie dowierza, że to co słyszy padło naprawdę) - Gola strzeliłem, ciężko było, bramkarz mnie faulował,ale...

TL - Ale to ja teraz pytam !!! Czyli twierdzisz,że nie pamiętasz tych chłopców na zdjęciu...a Polacy przed telewizorami chyba powinni znać prawdę o swoim bohaterze, czy może o kimś, kto chciałby bardzo za niego uchodzić, więc ja ci przypomnę teraz: Paweł,Marek, Misiek - Czarny...mam wymieniac dalej?

JK - ?!?Panie redaktorze, ja naprawdę tak bardzo chciałem strzelić tego gola...i bramkarz chwycił mnie za nogi...i widziałem pustą bramkę..Pan wie panie redaktorze, jakie to uczucie?

TL - Nie!!! Tu ja zadaję pytania...Może mam coś ze słuchem,ale to chyba ja jestem redaktorem i zadaję pytania ,a ty chcesz być bohaterem, więc musisz sie milionom Polaków teraz wytłumaczyć ..

JK - No, ale jakie zdjęcie??!

TL- Sprzed lat. Sprzed lat Jarku.... To smutne, że muszę ci przypomnieć,to smutne, jak potraktowałeś przyjaciół, wiernych druhów, sprzed lat...

JK - ?!??

TL - To zdjęcie, to Twoja drużyna trampkarzy. Jesteście tu całym zespołem. Paweł, Marek, Misiek-Czarny, inni. A tu na odwrocie napis - "KS Marymont - jeden za wszytskich , wszyscy za jednego". I wasze podpisy. 11 dziecięcych bazgrołów, no mieliście wtedy po 9 lat...'

JK - Tak, pamietam! Pawełek,to chyba ten wysoki...

TL - NIE!! ten wysoki to Grucha.

JK - Grucha?? Nie, Grucha był pulpetem zawsze.

TL- Grucha wysoki!!!

JK ?!?! No ale,jej...rany... Misiek - Czarny, pamietam, Misku drogi,jeśli nas teraz oglądasz, tego gola  dedykuje i tobie i wszystkm chłopakom...

TL - Nie Jarku, jemu już nie zadedykujesz. Nie żyje, od 6 lat.Rak. Przerzuty.Smierć. Nigdy go nie odwiedziłeś w szpitalu. Dalej... Pawełek - bezrobotny, ale o tym też pewnie nie wiedziałeś, prawda Jarku? Czy może, powiedzmy to szczerze Jarku, nie chciałeś wiedzieć.... Marek... tuła się po Irlandii, dorabia w markecie jako ochroniarz...

JK ?!?!

TL - Czyli jak to było? Jeden za wszystkich, tak? A gdyby nie oni, nie było by cie tutaj...I zapomniałeś o nich, olałeś, jak to teraz młodzież mówi. Ile warte są słowa bohatera...?

JK - ?!?! Ojej, Misiek naprawdę, nie żyje? No ,ale życie i sport tak  się splatają czasem, tu ciężko i tu ciężko. Myśmy potem z rodzicami na Śląsk pojechali, no nie wiedziałem...

TL - Oddaje głos do studia i zakończę przypomnieniem, że za parę dni plebiscyt na sportowca roku i może warto zadać sobie takie oto pytanie:Jesli jeden jednak nie za wszytskich to może i ci wszyscy jednak nie za tego jednego? Halo studio meczowe, oddaję wam głos...

  

 

 

 

 

 

 

Głos wolny
O mnie Głos wolny

Jaki jestem? zapytaj moją żonę

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka