Pod każdym krokiem krzepnie krew
wiatr smutne liście drzew rozwiewa
płaczącej wierzby srebrną łzę
przełyka krwią zhańbiona ziemia.
Rozdarta brzoza rzuca cień
śmierć przenikliwym echem woła
tuż obok śladów w mrocznej mgle
nie postawionych stóp rezonans.
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
Tętni
sumienie życia w skroniach.
30.05.2015r