Grecja W Ogniu Grecja W Ogniu
138
BLOG

Wywiad - "Ludzie mają dość"

Grecja W Ogniu Grecja W Ogniu Polityka Obserwuj notkę 5

 

Prezentujemy wywiad o Greckim kryzysie z Constantinosem Avramidisem – Grekiem mieszkającym obecnie w Irlandi, członkiem “Wokers Solidarity Movement” oraz związku zawodowego pracowników poczty.

“Ludzie mają dość”

 

Czy możesz nakreślić nam jakieś tło kryzysu gospodarczego w Grecji?

Po pierwsze, musimy zacząć od ostatniego rządu, choć oczywiście nie jest on w całości odpowiedzialny za stan obecny. Znikające duże sumy z budżetu, skandale… to nie pierwszy rząd, który ucieka się do korupcji, trzeba pamiętać, że “socjalistyczny” rząd wprowadził nas do strefy euro poprzez manipulowanie gospodarką i jej rzeczywistym stanem. Jak zwykle nikt nie został prawidłowo oskarżony bądź skazany, chociaż w zeszłym roku było wiele aresztowań. Głównym problemem były pożary lasów, wypalone tereny przeznaczane były na nowe inwestycje. Wybuchł wielki skandal, pożary nie wybuchały z przyczyn naturalnych. Następnie mamy młodego Alexa [Grigoropoulos przyp. tłum.], który został zabity przez policję oraz upadek największych banków na świecie i ich wpływ na Grecką gospodarkę: ludzie w rządzie tuszowali dane, ukrywali informacje. Sytuacja jest obecnie o wiele gorsza od tego co przedstawiali nam publicznie.

Zarówno konserwatyści jak i socjaliści wiedzieli, że sytuacja jest bardzo zła, pomimo tego w październiku odbyły się wybory. Socjaliści wiedzieli, że kraj jest w bardzo złym stanie i, że nie mogą pozwolić sobie na wypłacanie emerytur i wynagrodzeń, w zasadzie byliśmy w stanie upadłości. MFW i Bank Światowy chciały dać pieniądze, ale oczywiście nie za darmo. Nowy socjalistyczny rząd został wybrany, bo obiecywał reformy z dala od neoliberalizmu, obiecywał zwiększenie publicznych i socjalnych wydatków. Ludzie wpadli w pułapkę. Rząd uruchomił 100 dniowy program w ciągu, którego wszystkie obietnice miały być spełnione. Obiecali walkę z korupcją, ale nic takiego się nie zdarzyło, bo nie było pieniędzy! Wiedzieli to już przed kampanią, to chyba wszystko na temat obietnic wyborczych. Zwrócili się, więc do UE z prośbą o pożyczkę. UE pod przewodnictwem Francji i Niemiec nie chciała dać  im jej tak po prostu, powiedzieli, że mają na ten cel pieniądze z MFW. Teraz Grecja jest pierwszym krajem, który musiał pożyczać pieniądze od MFW będąc jednocześnie w UE, to ma konsekwencje dla całej Unii.

Jak złe były warunki dla kredytu ?

MFW po wypłaceniu pierwszej kwoty, zaczęło domagać się licznych reform, takich jak zmniejszenie wydatków na usługi publiczne czy zmniejszenie kwoty emerytur. Obniżono premie i wynagrodzenia, pozbawiono pracowników średnio 30% dochodów. Emerytury i renty zostały zmniejszone o 30%, ludzie, którzy otrzymali kredyty na domy, samochody i inne rzeczy, zaczynają te rzeczy tracić.

Drugim warunkiem było znaczące zmniejszenie wynagrodzeń pracowników w sektorze prywatnym, które i tak były już bardzo niskie. Rezultatem jest więc to , że po raz pierwszy od 36 lat mieliśmy strajk generalny, w którym uczestniczyło 300.000 osób w samych Atenach. W tym miesiącu będziemy mieli inny strajk generalny, w ciągu dwóch miesięcy mamy dwa strajki generalne, to coś , co nie zdarzało się od bardzo dawna. Widzimy gospodynie wychodzące na ulice z patelniami, lud, który nie jest w stanie dalej zarabiać na swoje przetrwanie, nie tylko lewicowcy wychodzą na ulice.

Inną rzeczą jest to, że ma miejsce ogromny odpływ emigrantów, ludzie wyjeżdżają do Niemiec, Francji. Takie rzeczy nie działy się od lat.

Jaka jest prawdziwa siła strajkujących i co mogą osiągnąć ?

Szczerze, skutki protestów i strajków nie są w tej chwili duże. Teraz jest czas na organizowanie masowych przerw w pracy połączonych z okupacjami… celem powinno być zmuszenie rządu do ustępstw. Tak, by musieli przeprowadzić referendum w sprawie działań UE i MFW, następnie potrzebna jest ogromna odbudowa sektora publicznego, walka z korupcją na wszystkich szczeblach, poczynając od góry. Dwa dni temu ujawniono, że minister turystyki, a dokładniej jej mąż, sławny lokalny muzyk jest winny urzędowi skarbowemu 5.500.000 euro.

Jacy polityczni i społeczni aktorzy, mogą doprowadzić do zmian, o których mówisz ?

To nie jest do końca jasne. W Grecji jest o wiele więcej osób z klasową świadomością niż w innych częściach europy. Jednak nadal nie jest to znaczący odsetek populacji, który może doprowadzić do masowych zmian. Związki zawodowe, większość z nich, jest powiązana z dużymi partiami, konserwatystów i socjalistów za wyjątkiem PAME, która jest związana z partią komunistyczną. Problem z nimi polega na tym, że posiadając 10% poparcia nie wprowadzają świeżych pomysłów, przemawiają głównie do osób związanych z nimi od lat 50-tych. Wzywają ludzi na ulice, bo nie mają innego wyjścia; kierownictwo musi podporządkować się woli własnego narodu. Przewodniczący unii sektora prywatnego, GSSE kilka tygodni temu został niemal zlinczowany przez własnych szeregowych członków, kiedy próbował uspakajać ludzi podczas demonstracji. Nie ma dla nich zbyt wiele miejsca, aby wyrazić jakiekolwiek inne od ogólnego niezadowolenia uczucia. Radykalna lewica i anarchiści, starają się wtopić w ruch związkowy, co jest dobre, bo mogą osiągnąć więcej pracując politycznie z ludźmi, ale to nie wystarczy… powinni zacząć to robić lata temu. Anarchiści maszerowali w odrębnych blokach, było trochę awangardy, ale teraz zaczynają maszerować ze swoimi związkami i organizacjami społecznymi, co jest pozytywnym zjawiskiem.

Niektórzy ludzie w mediach twierdzą, że protest w Grecji umiera właśnie w tej chwili…

Mam odmienne informacje, a jutrzejszy strajk je potwierdzi. Protest jest coraz silniejszy. Ewentualnie pojawi się chwila wytchnienia, zbliża się lato i wiele osób będzie wyjeżdżać na wakacje, mogą uzyskać kilka dodatków do urlopów dla emerytów i rencistów. Trzeba wziąć pod uwagę , że wrzesień może być najgorętszym miesiącem, choć czuję, że październik będzie dwa razy gorętszy. Ludzie zaczną wracać, bonusy się skończą, renty i pensje zostaną obniżone, dużo osób nadal spłaca kredyty a sektor edukacji jest w rozsypce. Będzie trochę przerwy. Jest szansa, że lato nie będzie działało uspakajająco na wszystkich. Jest to szczególny rok, szczególny czas a my spekulujemy, ciężko powiedzieć, co się faktycznie wydarzy, po praz pierwszy w kraju panuje taki bałagan, bałagan robiony przez ostatnie 30 lat.

Sadzisz, że możliwe są scenariusze wyjścia z kryzysu ?

Jeden scenariusz, który chce zobaczyć to ten, w którym Grecja przewodzi scenie światowej poprzez osiągnięcie czegoś, czego nie udało się osiągnąć nigdzie indziej. Nie chcę widzieć mojego kraju w izolacji na wzór modelu kubańskiego, z embargami itp. Potrzebujemy ujrzeć, że udaje nam się wydostać z obowiązków nałożonych przez kapitalistycznie kierownictwo z NATO i wydostać się z MFW bez popadania w teorie spiskowe. Mocno wierze, że ze względu na doświadczenia Ameryki Łacińskiej, będziemy mogli zwrócić się do tego kraju, bo nie ma sensu, przebywanie w sojuszu rynków bez prawdziwej solidarności na poziomie społecznym. To nie jest sojusz zwykłych ludzi, my płacimy tylko cenę… mieszkamy rzekomo pod jednym dachem, ale jesteśmy lokatorami piwnicy, nie jest to związek pomiędzy równymi sobie. Potrzebujemy referendum i myślę, że wiele osób nie będzie głosować za płaceniem, bo nie spowodowały długu, który powstał dzięki rynkowym spekulantom, politykom i kapitalistom. Kolejnym krokiem jest osądzenie tych, którzy są odpowiedzialni za taki stan i wręczenie im rachunku. Musimy także budować niezależne związki zawodowe, które doprowadzą do demokratyzacji klasy robotniczej, edukując, agitując i organizując… Myślę, że będzie to miało efekt domina wśród innych krajów takich jak Islandia, które miały referendum i obywatele nie zgodzili się na spłatę długu Holandii czy Wielkiej Brytanii. Ludzie nie spowodowali kryzysu, banki tak .

Nie, wiadomo jak sytuacja będzie postępować. Brakuje wielu elementów, by nastąpił rzeczywisty postęp, jednak najgorszym scenariuszem pozostaje przejęcie kontroli przez wojsko. To mogłoby oznaczać, że Grecja zostałaby wydalona z UE w najgorszy możliwy sposób. Wtedy MFW mógłby narzucić swoją wolę poprzez dyktatora tak jak robiło to USA w przeszłości. To najgorszy scenariusz. Mam wrażenie, że armia nie będzie interweniować, polityczne spektrum w armii uczyniło, by taką decyzje bardzo trudną. Nie widzę też możliwości na reformy ze strony kapitalistów. Ludzie mają już dość.

Źródło: anarkismo.net

Tłumaczenie (jakość > czytelna): grecjawogniu.info

Niniejszy blog jest próbą wyjścia do społeczności blogowej przez serwis "Grecja W Ogniu" z pomijanymi bądź fałszowanymi przez głównonurtowe media informacjami nt. sytuacji społecznej, ekonomicznej w spowitej kryzysem Grecji. Oddajemy głos bezpośrednio zaangażowanym w walki społeczne toczące się w Grecji. Więcej na stronie:Grecja W Ogniu

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka