Za ciosem
Ponoć za pisu mieli mi wejść do domku i mnie zabrać na przesluchanie o 6 rano.
Za PO antyterrorka wpada do ludzi, którzy mają być eksmitowani.
Dobrze, że nikt nie zginął
Przyjazne to rządy obywatelom niezwykle, a jakie odmienne od PIs-u
ooooo tak :)
p.s. oczywiście wiem wiem na to Tusk nie ma wpływu, wiem wiem (tak tylko uprzedzam)