Grzegorz Ziętkiewicz Grzegorz Ziętkiewicz
801
BLOG

Kaczyński, Stalin, Jan Paweł II i Chrystus Król

Grzegorz Ziętkiewicz Grzegorz Ziętkiewicz Polityka Obserwuj notkę 9

 

  Nasi bezpośredni zachodni sąsiedzi za czasów sprawowania władzy przez "pierwsze w historii Niemiec państwo robotników i chłopów" (oficjalne, ówczesne określenie) znają to zjawisko wyśmienicie.

  W każdym mieście, każda główna aleja nosiła imię Józefa Wissarionowicza Stalina.

  "Josef Stalin Alle" nazywała się główna arteria komunikacyjna ówczesnego "Berlina, stolicy NRD". Tak oficjalna enerdowska propaganda nazywała wówczas wschodnią część miasta.

  Pomnik towarzysza Lenina zadomowił się na lata niedaleko od alei Stalina.

  Dzisiaj to już wszystko historia.

  A całości dopieszczał fakt obecności w Berlinie Wschodnim ulic o takich nazwach, jak "Dzierzynski Strasse" lub "Marchlewski Strasse". By o ulicy "Niemiecko- sowieckiej przyjaźni" przy okazji nie zapomnieć. Marchlewski we wschodniej części stolicy Niemiec do dzisiaj zresztą nikomu nie przeszkadza.

  Pomnikomania i czołobitność wobec jedynej, słusznej idei znana jest nie tylko w komunizmie. Polska, wolna, niepodległa i demokratyczna jest na prawdziwość tej tezy najlepszym przykładem.

  Jaki to u nas od lat doskonały interes, być producentem małego, większego lub całkiem sporych rozmiarów pomnika, monumentu, statuy lub tablicy pamiątkowej, której głównym akcentem jest postać Jana Pawła II.

  Nie ma (chyba) w Polsce obecnie miasta lub miasteczka bez ulicy imieniem JPII.

  A pomniki, posągi lub podobizny kardynała Wojtyły straszą (często swym strasznym kiczem) w bardzo wielu miejscowościach i miejscach. Nad sensownością tej działalności, posiadającej wszelkie znamiona odruchów stadnych, zwanych brutalnie i fachowo "owczym pędem" się w Polsce nie dyskutuje. Jan Paweł II WIELKIM bowiem człowiekiem był, a kto nie jest tego zdania, ten nasz... WRÓG i zdrajca.

  Zwolennikom pomnika Lecha Kaczyńskiego proponuje więc, by w każdym polskim mieście i miasteczku, a także we wszystkich tych gminach, które posiadają ponazywane ulice były prezydent posiadał (co najmniej) jedną ulicę swego imienia. Najlepiej główną.

  A pomnik byłego prezydenta przypominać powinien (co najmniej ten w Warszawie) najnowszą inwestycję z okolic lubuskiego miasteczka Świebodzin. Tamtejszy Pomnik Chrystusa Króla ma.. trzydzieści trzy metry wysokości. To tyle, co przeciętny, jedenastopiętrowy wieżowiec. Lech Kaczyński zasłużył, z pewnością, na coś lepszego. Kto uważa inaczej, z pewnością, nie jest... prawdziwym patriotą.

Grzegorz Ziętkiewicz Utwórz swoją wizytówkę Dziennikarz prasowy, radiowy i telewizyjny. W okresie 1980 - 81 redaktor prasy NSZZ "Solidarność" ZR Wielkopolska w Poznaniu, internowany 13. 12. 1981. Na emigracji w RFN 1983 - 97. Były berliński korespondent Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa oraz korespondent paryskiej "Kultury". Autor periodyków (nakładem władz Miasta Berlina) o historii i współczesności Polaków w Niemczech i w Berlinie. W latach 90. współpraca dziennikarska z tygodnikiem "Wprost", "Rzeczpospolitą" "Tygodnikiem Powszechnym" i "Gazetą Wyborczą" oraz I PR. Obecnie autor cyklicznego programu o tematyce polsko-niemieckiej na antenie Radia Merkury Poznań. <a

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka