gzew gzew
211
BLOG

Tabela ligowa inaczej

gzew gzew Rozmaitości Obserwuj notkę 4

Wypowiedzi trenerów czy zawodników naszej ligi wskazują, że w każdym meczu drużyny zawsze grają się o zwycięstwo. Prawda jest inna bo wiadomo, że o mistrzostwo walczy 4-5 drużyn, kilka coś przebąkuje o europejskich pucharach a co najmniej połowa co gra o utrzymanie twierdzi, że grają o jak najwyższe miejsce w lidze. Nawet drużyny zakładające walkę o tytuł nie planują zdobycia 90 punktów w sezonie. Spróbowałem zrobić analizę zysków i strat biorąc pod uwagę „urealnione” swoją oceną oczekiwania poszczególnych klubów. Moje „urealnienie” to moja ocena możliwości zespołów oraz to, że w naszej lidze brak zdecydowanego faworyta w w większości meczy. Nie brałem pod uwagę przebiegu meczy tzn. takich sytuacji, że ktos był lepszy a przegrał itd. tylko tak jak przewidywałem przed meczem.

 W nawiasie punkty zdobyte na boisku/punkty wg moich przewidywań

Prowadzący w tabeli Lech Poznań(10/8) po 4 kolejkach ma 10 punktów i jest to +2 w stosunku do tego można było planować. Te dwa punkty to zwycięstwo w Bełchatowie bo remis w Lubinie nie powinien być traktowany jako strata punktów.

Śląsk Wrocław(10/8) stracił 2 punkty na inaugurację z Górnikiem ale dwa wyjazdowe zwycięstwa to 4 punkty więcej niż można byłoby planować przed sezonem  więc również +2.

Jagiellonię Białystok(8/10) oceniam na -2 za remis z Koroną bo w pozostałych meczach wyniki były przewidywalne.

Kolejna w tabeli Polonia Warszawa(7/10) zanotowała -3 punkty straty za mecz z Widzewem. Pozostałe mecze zakończyły się zgodnie z przewidywaniami.

Legia Warszawa(6/7) ponadplanowe 2 punkty zainkasowała w Cracovii ale straciła planowane 3 w meczu ze Śląskiem. Stąd bilans -1.

Koronie Kielce(6/6) wychodzi bilans na zero bo bonus za zwycięstwo z Cracovią zjadł remis z Ruchem. W pozostałych 2 meczach uzyskane remisy nie stanowią żadnych sensacyjnych wyników.

Widzew Łódź(6/3) jest do przodu +3 za remis z Wisłą i zwycięstwo z Polonią a wyjazdowe remisy można było przewidzieć.

Wyjazdowe remisy Wisły Kraków(6/10) w Widzewie i Koronie uznałem z punktu widzenia mistrza Polski jak strata punktów stąd bilans wychodzi na  -4 ale z uwagi na zaangażowanie w walce o LM zapewne w Krakowie taka strata mogła być zakładana więc nie jest to jakiś sygnał alarmowy.

Bilas Górnika Zabrze(5/6) wychodzi mi na -1 bo remis we Wrocławiu wyceniłem na 1 punkt ale remis z Widzewem to już strata 2 punktów.

Ruch Chorzów(4/5) też oceniam na -1 bo w meczu ze Śląskiem nie przewidywałem przegranej (zapewne w Ruchu planowano zwycięstwo) a pozostałe wyniki bez niespodzianek.

GKS Bełchatów(3/6) wygrał planowo z Podbeskidziem ale w pozostałych meczy realnie patrząc nie powinien przegrać. Stąd bilans -3.

Beniaminek Podbeskidzie Bielsko-Biała(3/4) na niewielkim minusie -1 bo w Bielsku zapewne liczyli na minimum 4 punkty w meczach u siebie (zdobyto 2) ale każdy punkt na wyjeździe to zapewne dodatkowy punkt.

Zagłębie Lubin(2/4) z mankiem -2 za remis z Bielskiem bo mecze z Wisłą i Lechem bez niespodzianek.

Najgorzej w tym zestawieniu wygląda Lechia Gdańsk(2/8), która zapewne liczyła na punkty w meczach z Polonią i Jagiellonią oraz na zwycięstwa w meczach u siebie. Nic nie wyszło stąd -6.

Niewiele lepiej jest z Cracovią Kraków(1/6). Remis w Lechii był do przewidzenia ale 3 porażki trzeba wycenić na co najmniej -5.

Zamykający tabelę ŁKS Łódź(1/1) mógł mieć lichą nadzieję na punkcik w inauguracyjnym meczu z Lechem. Zerowy bilans dał tej drużynie niespodziewany w sumie remis w Gdańsku.

 

Dobry start to połowa sukcesu i zapewne +3 punkty Widzewa mogą oznaczać w miarę spokojną zimę, z kolei poniesione straty przez Lechię i Cracovię to pierwsze sygnały alarmowe bo to są punkty stracone na rzecz drużyn z którymi trzeba będzie walczyć być może o pozostanie w lidze. Wisła mimo 4 straconych punktów jest w stanie to odrobić na każdym rywalu.

gzew
O mnie gzew

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości