MarcinB MarcinB
63
BLOG

Na co komu zadyma wokół Krzyża?

MarcinB MarcinB Polityka Obserwuj notkę 6

Zadyma wokół Krzyża jest potrzebna jedynie Platformie Obywatelskiej. Wielu może zdziwi moje stwierdzenie. Już spieszę z wyjaśnieniem. Mass media zajmuje się "sprawą Krzyża", a nie sprawami gospodarki, a co za tym idzie najbardziej zainteresowani nic nie wiedzą co czyni władza z ich pieniędzmi. Zamiast tego cała Polska, żyje "groźnymi" dla ustroju państwa modlącymi się pod Krzyżem. "Obrońcą demokracji i tolerancji" jest nie jaki "Rambo" vel Dominik Taras, wielbiciel broni automatycznej, który dostał pozwolenie od władz Warszawy na organizację demonstracji anty-krzyżowej po 23:00 W każdym samodzielnym państwie środowisko takowe byłoby obiektem szczególnego zainteresowania organów policyjnych. Chyba, że ma być użyte do innych celów, wtedy może liczyć na pobłażliwość, a nawet poklask. Bo jak inaczej wyjaśnić to co się dzieje?

Sądze, iż właśnie po to pojawili się różnej maści zadymiarze anarchistyczno-lewicowi i hasają po Krakowskim Przedmieściu do dziś, bluźniąc przeciw Bogu i bliźniemu ile tylko dusza zapragnie. Wystarczy, że stołeczna policja nie reaguje zgodnie z rozkazem, jak dowiadują się dziennikarze niezależni powołując się na wypowiedzi szeregowych funkcjonariuszy. A co z pozostałymi mass mediami posiadającymi stabilne finansowanie? Ci dostają "gęsiej skórki" na dźwięk słowa "lustracja". Dlatego wolą poprawność polityczną niż wolność sumienia i umysłu. Nie od dziś media w odpowiednich rękach są narzędziem wynoszenia i obalania rządów.

  W tak zwanym międzyczasie rada ministrów jednego dnia wspomniała o podniesieniu podatku VAT, kolejnego posłowie (PO, PSL, Lewica) przegłosował tę uchwałę, a trzeciego było "po zawodach". To nie jedyne zmiany związane z tym podatkiem. Posłowie "nowej koalicji" uchwalili, iż minister finansów będzie mógł (nie znaczy, że będzie musiał) podnosić ten podatek każdego roku w trybę rozporządzenia, czyli bez potrzeby pytania Sejmu RP o zdanie. Cieszy mnie to, że podobnego zdania jest Jacek Adamski z PKPP "Lewiatan". Tak przy okazji ciekawe czy minister Rostowski ma już polski numer PESEL i płaci w Polsce podatki? Nie zauważyłem żeby się tym pochwalił przed obywatelami.

  Co trzeba było jeszcze zadymić? Podział telewizji publicznej między koalicjantów. Krajową Radę Radiofonii i Telewizji okrojono do 7 osób, przewodniczącym KRRiT został Jan Dworak (PO), pozostali "bezpartyjni" to osoby z PSL i Lewicy. Kandydaci PiS: M. Iłowiecki i J. Selin tradycyjnie zostali odrzuceni. Co się jeszcze zmieniło? Wprowadzono zmianę w ustawie w punkcie dotyczącym rad nadzorczych TVP i Polskiego Radia. Od teraz KRRiT będzie mogła ich odwołać. Dotychczasowa niemożność odwołania nadzoru Telewizji i Radia przed ukończeniem kadencji gwarantowała jej niezależność. Kolejną zmianą jest konieczność przedstawienia kosztorysów i ramówek kanałów telewizyjnych. Co może prowadzić do decydowania o tym, na który program będą pieniądze, a na który nie. Historia kołem się toczy i wróciła do czasów przed "Aferą Rywina" jeśli nie dalej. Teraz każdy się zastanowi dwa razy nim upubliczni jakiekolwiek nagrania z różnych "towarzyskich" rozmów. Żadne komisje już nie powstaną w tym układzie medialno - politycznym, będą zbędne. No chyba, że "politykierzy" podobni pokrojem do pewnego posła z Biłgoraja zechcą pełnić rolę "celebrytów" we własnej telewizji "publicznej".

Trzecią nie mniej istotną sprawą jest fakt zaproszenia na 30 sierpnia do Warszawy szefa MSZ Rosji Siergieja Ławrowa. Będzie on uczestniczył w odprawie naszych ambasadorów przed wyjazdem na swoje placówki. Na takich odprawach ustala się priorytety i kierunki działania naszej dyplomacji. Do dzisiaj sądziłem, że są to informacje niejawne. Czyżby minister Radosław Sikorski uznał, że rząd rosyjski i tak wie już o nas wszystko z "innych źródeł informacji"? Zastanawia mnie jeszcze jedno, a mianowicie, kto będzie gospodarzem tego spotkania? Nie dziwota, że zadymiane jest niezbędne.

 

P.S. Zainteresowanych podtwierdzeniem informacji, o których tu napisałem odsyłam do prasy niezależnej.  Ciekawe co będzie się działo na okoliczność uchwalania budżetu? 
 

MarcinB
O mnie MarcinB

Zawodowy student, harcownik o hedonistycznym, wesołym usposobieniu. Ceniący sobie Polskie Logos i Ethos w trzech słowach sie zamykające: Bóg * Honor * Ojczyzna

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka